U nas w gminie nic nie płacą za wyjazdy. Temat był wielokrotnie poruszany a ekwiwalent za wyjazdy miał być przyznany na spotkaniu radnych jednak minęło już 3 lata i cisza☹️
W powiecie kościańskim żadna OSP nie ma wyplacanego ekwiwalentu i zapewne takich powiatów i gmin jest w Polsce więcej.
Warto zaznaczyć , że OSP Sośnie wszystkie pieniądze odkłada na wspólne konto z którego są one wydawane na sprzęt i inne potrzeby . Ochotnicy dobrze o tym wiedzą że nic nie dostaną za to że pojadą na akcje a jednak nigdy ludzi nie brakuje aby nieść pomoc
Ważne zdać sobie sprawę że te pieniądze nie wpadają codziennie, przyjmijmy że prężna jednostka wyjeżdża średnio 2 razy w tygodniu, a w OSP nie jeżdżą cały czas te same osoby, większość akcji trwa około godzinny, to naprawdę nie da się tego robić dla pieniędzy
Robimy to zzamilowania, a nie dla pieniedzy, co nie zmienia faktu ze sa to marne grosze, a o Raszkowie lepiej sie nie wypowiadac odnosnie pracy na swoim terenie
jeżeli wszystkie kwoty podawane są w brutto to nie rozumiem tych ludzi, chyba że żyją z czegoś innego i mają jakieś parcie na takie szlachetne zajęcia
