Niezadowolona
Cenię nasz rząd za wiele spraw związanych z walką z epidemią, rzeczywiście zareagowali szybko, szybciej od innych państw, choć mogli zrobić to jeszcze szybciej. Może nieludzko, ale szybciej. Pozamykac granice, dla wszystkich, dla naszych, nienaszych. Na granicach poustawiać namioty i niech siedzą tam w tych namiotach miesiąc. Chorzy tam nie wyjechali. Większość przyjezdnych przechodzą bezobjawowo bądź lekko. Zarażają innych brakiem szacunku dla drugiego człowieka, co jest często przykre, że nie dla obcego tylko nawet na swoją rodzinę zarzucając taki los. Nikt mi nie powie, że ludzie, którzy wyjeżdżał 2-3 tygodnie temu na wakacje nie wiedzieli, że epidemia panuje na całym świecie prawie... Wyjechali się poopalac, to zrobić im dłuższe wakacje w polowych warunkach na granicy w namiocie, niech korzystają z dłuższego urlopu... A ten kto wyjechał miesiąc, dwa, pięć czy rok temu, niech mu się dupsko nie pali, żeby nagle wracać, toż to tam jest lepiej, więc niech nie naraża innych i się zamkni
Niezadowolona
Oceniono 1 raz(y) 1
e w swoich 4 ścianach, w swoim miejscu, w państwie w którym zamieszkał... Zaoszczędziliby kasę, ludzie byliby spokojni, jedynie firmy transportowe miałyby chwilę przestoju, a tak mamy co mamy...
Niezadowolona
Oceniono 1 raz(y) 1
A w obecnej sytuacji nadal można zrobic to samo, z tym, że teraz wszystkich pozamykac w domach i karać najwyższymi karami tych co laza po mieście bez celu i zrobić kwarantanne na granicy w takiej formie... Wtedy miesiąc i może uda się pokonać tę biologiczną bombę :(