Asia Kryś

Oceniono 4 raz(y) 0

BĘDĘ ZAWSZE MIŁO WSPOMINAĆ KSIĘDZA ANTONIEGO.... NIECH SPOCZYWA W SPOKOJU

Parafianin z Krzywizny

Oceniono 7 raz(y) 1

Bardzo miło wspominam księdza Antoniego udzielił nam sakramentu małżeństwa. Wygłaszał bardzo mądre kazania był osobą skromną i zamkniętą w sobie ale bardzo miło się z nim rozmawiało. Pamiętam jego pieska który mieszkał z nim na parafii jego wierny przyjaciel. Niech spoczywa w pokoju.

Anna

Oceniono 11 raz(y) 9

Pewnie byl bardzo samotnym czlowiekiem. Dla wielu ksiezy kaplanstwo a raczej jej forma iddzielenia od rodziny, brak wlasnego zycia, brak rodziny - to potworna samotnosc przed ktora uciekaja czasami w alkohol. Tutaj mamy zalamanie po smierci mamy a nastepnie siostry. Najblizsze osoby przed jtorymi mogl byc soba - odeszly. On zostal . sam... I tu chyba mamy wyjasnienie sytuacji... Odejscie z kaplanstwa jest mozliwe tylko dla silnych lydzi. On do nich nie nalezal. Po drugie - odejść ale dokad? Nikt na niego z bliskich nie czekal... A celibat i nalozone ograniczenia tylko jeszcze bardziej do tego sie przyczynily. Mial 60 lat i nic nie mial....byl tylko elementem struktury koscielnej... Przerazajace hak dla mnie ktora ma rodzine.... Nie chcialabym wlasnie z tych powodów aby ktorekolwiek z moich dzieci poszlo droga duchowa...kaplanstwa czy zakonna.

Xxx

Oceniono 21 raz(y) 17

Nie rozumiem dlaczego jest potępiany? Od kiedy choroba psychiczna wyklucza ze społeczeństwa? Pracuje w MOPS-ie i może niektórych zaskoczę ale wśród nas chodzi mnóstwo osób z zaburzeniami psychicznymi, mijamy ich na ulicach więc nie krytykujmy księdza.

Kinga

Oceniono 9 raz(y) 1

Dlaczego rzaden ksiądz Mu nie pomogl a wszyscy wiedzieli że jest chory a teraz Płaczą a może tak księżom wygodnie aby nie pomagać tym którzy potrzebują pomocy

Chwaliszew

Oceniono 39 raz(y) -25

Widocznie miał coś na sumieniu i tyle

jak to jest

Oceniono 46 raz(y) -20

od kiedy można samobójcom msze odprawiać??

Czarownica

Oceniono 40 raz(y) 32

Problem, jaki mają ludzie do czynienia , to rozumieją tylko Ci, co mają styczność z chorymi psychicznie na co dzień. Straszna sprawa, a Ci co się tak uśmiechają, na twarzy ciągle gości uśmiech, to właśnie pod tą maską skrywają swoje wielkie problemy, rozterki. Nie znam człowieka, Panie Boże świeć nad jego duszą.
Tym, którzy się wyśmiewają, życzę, żeby nie doświadczyli tego na własnej skórze.

Ann

Oceniono 13 raz(y) 7

I nikt tego nie zauważył, że człowiek ma problemy ?
Obojętność i udawanie, że nie ma problemu to chyba najgorsze zjawisko naszych czasów, nie tylko w kościele.

Daro

Oceniono 10 raz(y) 0

Szukanie wejść na sile ,coraz bardziej żałosny ten portal