DOZER
Dziwię się rowerzystom, którzy jeżdżą po tak ruchliwej drodze, gdzie tak na prawdę nie ma nawet pobocza ...
Ruch ogromny, auto za autem, jeden ominie rowerzystę, drugi już nie bo się zagapi itp. itd. na samą myśl o jeździe tam rowerem ogarnia mnie strach ...
Kałiszlam
Oceniono 0 raz(y) 0
Nie każdy rowerzysta jeździ bo ma takie widzimisię. Przy kursach PKS rower to często jedyny środek transportu. Jak jedzie się do pracy albo w konkretnym celu to człowiek wybiera trasę najkrótsza a nie turystyczny szlag dodający do trasy 10 km.