ela
a ja nie lubię karpia.blee
a ja nie lubię karpia.blee
Nie muszę go jeść.....
Jeść trzeba pić trzeba a karp niech sobie żyje nie trzeba przekręty .
Psychoza spórek jak będą przeginać oleję karpia kupię inną rybę .
Czego nas jeszcze pozbawią?
Tak to zawsze bywa, że jak się jakaś lewicowa organizacja weźmie za "pomaganie" to potem wszystkim jest gorzej.
I super! Polacy tak bredzą o "tradycyjnym karpiku", a to niezbyt dawna "tradycja", bo wywodząca się z PRL-u, kiedy karp był jedyną dostępną rybą i do tego tanią. Gdybyśmy chcieli trzymać się prawdziwej tradycji trzeba by zajadać sandacze lub szczupaki...