Eugeniusz

Oceniono 17 raz(y) 11

lekarzyny! będziecvie tych kroków w kierunku zamordyzmu bardzo żałować, do pierwszego zdarzenia, które w życiu moze Was spotkać. miałem okazję kilkukrotnie życie ratować! wszystko na tzw spontanie. NIE ZAPOMNĘ kiedy w 2005 bądź 2006 ratowałem człowieka (być może z zawałem) uzywając techniki masaż, sztutczne oddychanie. jakież było moje zdumienie po przyjeździe "profesjonalistów"! wyszła z ambulansu "pani" i stwierdziła: "niech Pan to robi, ja się muszę przygotować"! (pragnę nadmienić iż trzy razy mi "uciekał") .RWA! jak to nazwać? Wy pieprzeni dranie! niech domy Wasze zapłoną, a strażacy zdalni interweniują....jaebane środowisko uzurpatorów i złodzieji!