matka
jacy mądrzy komentatorzy, owszem jestem zdania że jak są dzieci to jedna osoba pełnoletnia powinna być trzeźwa chociażby przez taka sytuacje że niewiadome czy na "życzliwą" osobę się nie trafi, każdemu z nas może się przydarzyć że się wypije drinka jednego czy dwa jak się jest z dzieckiem w domu.
Potem z porządnej rodziny robi sie patologię, a tam gdzie wieczny alkoholizm i prawdziwa patologia to nikt nie reaguje. Polska rzeczywistość.
Mmm
Oceniono 3 raz(y) 3
Okej, rozumiem, ale powiedz mi po co pić tego nawet jednego drinka mając pod opieką dziecko nie biorąc juz pod uwagę kwestii tego, że ktoś może donieść? Dla rozluźnienia? Relaksu? Wyciszenia się? Dla zabawy? Jeśli dla wyciszenia, to trochę słabo jak ktoś reguluje emocje alkoholem, bo wtedy juz moze to wskazywać na jakis problem z nim. Jeśli dla zabawy to może warto zapewnić wczesniej opiekę dziecku i wtedy isc sie bawić. Żadne tłumaczenie nie tlumaczy picia alkoholu (nawet drinka) jak ma sie pod opieką dziecko, a wokół nie ma innej osoby dorosłej, która go nie spożywa. A rzeczywistość Polska jest taka, że normalizuje sie kulturę alkoholową. Bo przecież to tylko jeden drink, bo potrzebuje rozluźnienia, albo bo jest weekend to trzeba sie napić. Serio moze warto wyciągnąć wnioski na przyszłość i sie zastanowić nad tym problemem w naszym społeczeństwie. Takie jest moje zdanie.
Mmm
Oceniono 2 raz(y) 2
A to, że wiele organów ma problem z reagowanie tam gdzie jest duży problem z funkcjonowaniem rodziny to się zgodzę. Niestety, tak sie dzieje i powinno sie to jak najszybciej zmienić. Ci co zgłaszają i reagują odbijają się od ściany, a przykłady tego z wielkim bólem mozemy zobaczyc w wiadomościach.