Agnieszka

Oceniono 0 raz(y) 0

Dzieci po takim przedszkolu są rozwydrzone, nie słuchają rodziców, myślą że wszystko im wolno. I jeszcze ta mieszanka wiekowa nie jest na plus. Co za czasy ,że wymyślają jakieś dziwne szkoły, przedszkola. Ja wolę dać dziecko do normalnego przedszkola czy szkoły, gdzie są rówieśnicy dziecka i normalny tok nauczania, dzieci powinny wiedzieć co to życie z rówieśnikami, co to dzwonek na lekcje i przerwę, co to zadania domowe itp po prostu musi poznać normalne życie, tak jak nas dorosłych wychowano a nie jakas moda na montessori

Agnieszka

Oceniono 0 raz(y) 0

Nie polecam tego przedszkola, Pani dyrektor jest z zawodu farmaceutką i takie osoby zakładają przedszkola, uczą nasze dzieci bo zrobiły sobie jakieś tam kursiki... to jest skandal, że teraz wystarczy zrobić kursy i się nazywa takie osoby pedagogami, takie osoby uczą nasze dzieci... żeby uczyć dzieci trzeba mieć ukończone studia w tym zakresie, niedługo żeby uczyć w liceum to będzie wystarczał kurs a nie tytuł mgr

Iga

Oceniono 12 raz(y) 6

Oby tylko Panie znały się na tym co oferują. Córka chodzi do takiego przedszkola i to jest porażka. Dzieci 2 letnie i 6 letnie razem to nie za dobre. Maluchy płaczą cały czas,starsze się skupić nie mogą,przepaść niesamowita. Do tego poklutr igłami,nożykami pociete-bo wszystko na wysokości oczu. Dzieci same decydują kiedy jedzą,kiedy robią zadania. W domu zamiast wyciszonej córki mam małego rozwrzeszcanego potworka,bo w Montessori wszystko im wolno.Mozna dużo by pisać. Radzę się dobrze zastanowić nad takim miejscem
Po pół roku przenoszę córkę do tradycyjnego przedszkola.

ala

Oceniono 6 raz(y) 6

,,Wszystko znajduję się na wysokości ich oczu"
,,Poznają świat w sposób naturalny, zwracając uwagę na indywidualny rozwój fizyczny, umysłowy i emocjonalny" - dzieci, czy opiekunki?