Niepokojąca prognoza. Przymrozki zaskoczą nas w czerwcu?

- Szczególnie rześkie warunki atmosferyczne spodziewane są w pasie regionów północnych, w głębi województw zachodnich, w centrum oraz wzdłuż południowej części Polski. Za silniejsze ochłodzenie będzie odpowiadać przejściowy spływ przetransformowanej masy powietrza pochodzenia arktycznego z dalekiej północy Europy, przynoszący na ogół kontynuację pogodnej i słonecznej aury z małym oraz umiarkowanym zachmurzeniem – czytamy w serwisie Polscy Łowcy Burz.

- Stosunkowo niska zawartość wilgoci w powietrzu jedynie miejscami objawi się wystąpieniem większej porcji niskich chmur oraz przelotnych, co najwyżej punktowych, chwilowych opadów deszczu – dodają.

Chłodno może być także w nadchodzący weekend. - Szczególnie chłodna aura będzie odczuwalna w pasie województw północnych, gdzie w najcieplejszym momencie dnia temperatura maksymalna wzrośnie raptem do 13°C/16°C. W pozostałych województwach wartości temperatury maksymalnej będą oscylować w granicach 17°C/22°C, z najcieplejszym przebiegiem aury na południowym – wschodzie i częściowo południu. W sobotę chłodniejszy strumień powietrza jeszcze z nami pozostanie, objawiając się ociepleniem, po porannych przygruntowych przymrozkach, do 14°C/19°C, lokalnie 20°C; im bliżej rejonów zachodnich, tym będzie cieplej, z kolei najchłodniejsze warunki utrzymają się na samej północy oraz północnym – wschodzie – informuje serwis Polscy Łowcy Burz.

Na szczęście w niedzielę i od poniedziałku pogoda ma znowu się poprawić i przypominać, że wakacje tuż, tuż.