Potrzebne pieniądze dla małej Sandry na najdroższy lek świata (foto)
Sandra spod Kalisza swoim przyjściem na świat życie swoich rodziców uczyniła wyjątkowym. To było wielkie szczęście dla całej rodziny. Radość trwała jednak zaledwie kilka tygodni. Potem nadeszły zmartwienia i troski.
Pierwszą z niepokojących oznak był fakt, że Sandra w ogóle nie ruszała nóżkami ani główką. Badania podstawowe były prawidłowe, następnie wykonywano badania genetyczne i kolejne oczekiwanie na wyniki, które niestety dla rodziców okazały się szokiem. Potwierdził się najgorszy scenariusz – rdzeniowy zanik mięśni (SMA). Choroba powoduje obumieranie neuronów ruchowych. Przyczyną jest wada genetyczna.
Jedyną szansą dla Sandry jest najdroższy lek świata – jego cena to około 10 mln złotych. Dla bliskich dziewczynki rozpoczął się dramatyczny wyścig z czasem.
Specjalnie dla Sandry powstają grupy wsparcia, ludzie pomagają, wspierają przez internet, prowadzą licytacje. Na koncie Sandry na stronie siepomaga.pl są już ponad 2 miliony złotych, sporo jeszcze brakuje, ale rodzice dziewczynki wierzą, że wszystko jest możliwe, a zdrowie ich dziecka jest ich największym i najważniejszym celem.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj