Uwaga na nowy trujący dopalacz!
Od połowy kończącego się tygodnia katowickie pogotowie i szpitalne oddziały ratunkowe mają wyjątkowo dużo pracy za sprawą znacznie podwyższonej liczby przypadków zatrucia tzw. dopalaczami. Wojewódzkie Pogotowie Ratunkowe w Katowicach informuje, iż w zaledwie kilka dni pomocy tego typu pacjentom musiało udzielić już ponad 60 razy. Większość poszkodowanych brała zupełnie nową substancję o nazwie „Mocarz”. Dopalacz ten palony jak marihuana, działa kilkaset razy mocniej na układ nerwowy.
Śląska policja od samego początku przypuszczała, iż lipcową plagę zatruć dopalaczami spowodował nagły wzrost popularności specyfiku o nazwie "Mocarz". Funkcjonariusze pracowali nad tym, by szybko zidentyfikować i namierzyć osoby, stojące za dystrybucją "Mocarza". W związku z podejrzeniem o sprowadzenia niebezpieczeństwa dla zdrowia i życia organy ścigania z Katowic zatrzymały 26 latka i 59-latkę, w których mieszkaniu zabezpieczono 144 g "Mocarza".
Inspektorzy sanitarni wskazują, że problem szybko narasta - producenci i handlarze tymi środkami osiągają ogromne zyski, a ich ważnym narzędziem - prócz tradycyjnej sprzedaży - jest handel za pośrednictwem internetu.
Również w Ostrowie Wielkopolskim funkcjonują punkty z dopalaczami. Na chwilę obecną nie ma informacji, czy nowy dopalacz znalazł się na ostrowskim rynku.
źródło: natemat.pl/infostrow.pl/ Foto: policja.pl