Po niespełna trzech latach od wykolejenia się pociągu na stacji w Sośniach w powiecie ostrowskim prokuratura zakończyła śledztwo i skierowała do sądu akt przeciwko 32-letniemu maszyniście, który składem kierował. Mężczyzna odpowie na za nieumyślne spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym. W więzieniu może spędzić nawet 5 lat.