Sami zbadali dziecko i ocenili stan zdrowia, odsłuchali, zbadali czynności życiowe? Ludzie drodzy, przecież to jest w kompetencji lekarza... to lekarz bada pacjenta i diagnozuje !
Chore, powinien byc wybor czy rodzic zaszczepi swoje dziecko tak jak w innych krajach.
Skoro rodzice uznali, że tak trzeba, że uważają że tak jest lepiej dla ich dziecka to powinni ich zostawić.
PS. Najgorsze są szczepionki skojarzone, gdzie tak lekarze je polecają. Ale pytając lekarza czy gwarantuje, że dziecku nic nie będzie po szczepieniu to nie da Ci takiej gwarancji ani ustnie a tym bardziej na papierze. Co oznacza, że nie jest tak to bezpieczne. Zwłaszcza, że chemię tą podajemy prosto w krwioobieg, gdzie omija się takie ważne organe jak wątroba czy nerki itd. a efekty nie muszą być odrazu widoczne.
