Chory
Na układy nie ma rady tyle w temacie
Na układy nie ma rady tyle w temacie
Apteka funkcjonuje tylko dzięki tym dyzurom. Przed dyzurami ledwo prosperowala. Pamietam. Obsługa na dodatek niemila niczym z czasów "kumuny" ewentualnie mlode pokolenie zachowuje odrobine empatii . Bo te starsze Panie pozal sie Boże jak za karę podejście do klienta...
a dojazd jest fatalny.wg przepisow nakrecic nie mozna przy SM....zle mi sie kojarzy ta apteka
Też mi nowość. Apteka 24h i moze inna by miała pełnić dyżur. Już od dawna apteki zrezygnowały z dyżurów jak tylko owe "kwiaty polskie" zaczęły działać 24h. Co do ceny to normalne że mają prawo sprzedawać drożej jak już mają dyżur apteczny. I nie ma co narzekać. Tak by było z cenami w każdej innej która by miała dyzur.
Znajomości w mieście wygrywa 1 apteka z drogimi lekami bo musi się dzielić zyskiem,
niech zatrudnia wiecej osob , bo widocznie jest za malo i sie nie wyrabiaja!
Nie rozumiem czemu wybrali ta aptekę. Panie z obsługi polecają najdroższe leki, zazwyczaj roślinne, które nie działają. Pozay obsługa bardzo nie miła, jakby ktoś im krzywdę zrobił że w ogóle przyszedl..