| Źródło: inf. własna
Balcerek bohaterem. Wygrali w karnych
Początek spotkania należał do tarnowian, którzy prowadzili 4:1, ale później mecz się wyrównał. Wynik był na przysłowiowym styku. Do przerwy gospodarze wygrywali 12:10.
W drugiej połowie kontuzji nabawił się Artur Klopsteg. Unia miała okazję odskoczyć, ale nie skorzystała okazji. Na niespełna kwadrans przed końcem był remis po 18.
Ostrowianie nie wykorzystali kilku okazji do wyjścia na prowadzenie. Brakowało skuteczności i zimnej krwi. Na niespełna półtorej minuty przed końcem przy remisie 23:23 trener Nowakowski poprosił o czas. Goście zagrali siódemką w ataki i wyszli na prowadzenie po rzucie Łukasza Gieraka.
Tarnowianie wyrównali, a Arged Rebud KPR Ostrovia miała okazję do zwycięstwa, ale odbił piłkę bramkarz gospodarzy. W serii rzutów karnych dwa razy skutecznie interweniował Dawid Balcerek i pierwsze zwycięstwo ostrowian – za dwa punkty – stało się faktem.
Kolejny mecz zespół trenerów Macieja Nowakowskiego i Rafała Stempniaka rozegra w środę, 6 września o 20:00 w ostrowskiej Arenie z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski.
Grupa Azoty Unia Tarnów – Arged Rebud KPR Ostrovia Ostrów 24:24 (12:10) k.1:4
Grupa Azoty Unia Tarnów: Małecki, Wysocki - Smolikow 5, Podsiadło 4, Kucharzyk 3, Sanek 2, Sikora 2, Buszkow 2, Słupski 2, Parowinczak 2, Mehdizadeh 1, Mrozowicz 1 oraz Adamski, Tokarz, Wątroba, Małek.
Arged Rebud KPR Ostrovia Ostrów: Krekora, Balcerek - Gierak 5, Adamski 3, Marciniak 3, Łyżwa 2, Klopsteg 2, Gajek 2, Szpera 2, Tomczak 1, Reznicky 1, Rybarczyk 1, Misiejuk 1, Urbaniak 1 oraz Krivokapić, Przybylski.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj