Cykl SEC niezwykle silnie obsadzony
Po przeniesieniu SEC Challenge z Lendavy do Torunia, wielu ekspertów uważało, że miejscowy tor będzie atutem dla reprezentującego barwy KS Toruń, Grigorija Łaguty. Tymczasem to jego młodszy brat okazał się bezkonkurencyjny i wywalczył komplet, piętnastu punktów.
- Jestem bardzo zadowolony. Wszystko mi dzisiaj pasowało. Nawierzchnia jak zawsze była świetnie przygotowana i cieszę się, że mogliśmy powalczyć o awans w normalnych, sprawiedliwych warunkach. Jeśli taki sam tor będzie podczas pierwszej rundy SEC za dwa tygodnie, to jestem spokojny o swój wynik - powiedział tuż po zejściu z podium, zwycięzca SEC Challenge, Artem Laguta.
O ile zwycięstwo młodszego z Lagutów nie mogło dziwić, tak pozostałe dwa miejsca na podium zajęli zawodnicy, których przed zawodami o to nie podejrzewano. Po biegu dodatkowym drugą lokatę zajął Hans Andersen, a trzecią Tomasz Jędrzejak.
- Dobrze jest być znów uczestnikiem tego wspaniałego projektu. Startowałem w SEC w pierwszym sezonie jego istnienia i mogę śmiało powiedzieć, że był to jeden z lepszych okresów w mojej karierze. To świetne zawody, wspaniale organizowane, dlatego jestem niezwykle szczęśliwy, że wracam tu po roku przerwy. Zeszły sezon to była katastrofa w moim wykonaniu, ale teraz wszystko wraca na właściwe tory - powiedział brązowy medalista mistrzostw Europy z 2004 roku, Hans Andersen.
Oprócz wyżej wymienionej trójki do cyklu Speedway European Championships awansowali także: Piotr Protasiewicz, Vaclav Milik, Grigorij Laguta oraz rzutem na taśmę Przemysław Pawlicki. Ten ostatni awans zapewnił sobie dopiero w ostatnim wyścigu, kiedy to z trzeciej pozycji przedarł się przed Grigorija Lagutę i Piotra Protasiewicza. Leszczynianin pomimo dużego bólu odczuwanego po wcześniejszych upadkach był bardzo zadowolony i cieszył się z możliwości jazdy w mistrzostwach Europy.
Sporą niespodziankę sprawił zaś wymieniony wcześniej Czech, Vaclav Milik, który podczas toruńskiego finału Challenge zdobył 10 punktów. 21-latek to objawienie bieżącego sezonu, strzał w przysłowiową dziesiątkę, jeśli chodzi o transfery w polskiej lidze. Syn byłego świetnego żużlowca, Vaclava Milika seniora, będzie miał okazję teraz zaprezentować się tysiącom kibiców na stadionach oraz milionom widzów przed telewizorami za pośrednictwem stacji Eurosport.
W miniony poniedziałek poznaliśmy nazwiska dwóch zawodników, którzy otrzymali stałe dzikie karty na starty w tegorocznym cyklu Speedway European Championships - trafiły one w ręce Martina Smolinskiego oraz Antonio Lindbaecka. Wcześniej zaproszenie do SEC otrzymał najlepszy polski żużlowiec w historii, Tomasz Gollob.
Urodzony w Rio de Janeiro Lindbaeck, to jedna z najbardziej wyrazistych postaci żużlowego świata ostatnich lat. Dla reprezentującego barwy Lokomotivu Daugavpils oraz Indianerny Kumla "Toninho" , start w tegorocznym cyklu jest debiutem w Speedway European Championships. Biorąc pod uwagę znajomość torów w Toruniu, Landshut oraz przede wszystkim w Kumli, a także znakomitą formę w tym sezonie, Szweda z pewnością można zaliczać do jednego z faworytów w walce o podium Mistrzostw Europy.
Martin Smolinski to zdecydowanie najlepszy aktualnie niemiecki zawodnik. Do tej pory z powodzeniem łączył starty na długim i klasycznym torze. Jako pierwszy żużlowiec w historii czarnego sportu ma w swoim dorobku jazdę w dwóch cyklach Grand Prix (klasyczym i longtracku).
Pochodzący z Bawarii „Smoli”, z pewnością pokusi się o sprawienie niejednej niespodzianki i poprawienie ubiegłorocznego wyniku w SEC.
- Proces nominacji zawodników do startu z dziką kartą to bardzo trudna sprawa. Jesteśmy przekonani że w ramach Biura Mistrzostw Europy FIM-Europe dokonaliśmy słusznego wyboru – zarówno pod względem sportowym, atrakcyjności widowiska, jak i w kontekście rozwoju zarówno żużla i samych rozgrywek w Europie. Nie mamy możliwości, żeby zadowolić wszystkich, a liczba miejsc w cyklu jest niesłychanie ograniczona. W tegorocznym SEC wystąpi 15 zawodników z 7 krajów: 5 reprezentantów Polski, 3 Danii, 3 Rosji oraz po jednym zawodniku ze Szwecji, Słowacji, Czech oraz Niemiec. Za niecałe 2 tygodnie zaczynamy batalię o Mistrzostwo Europy, która zapowiada się fantastycznie. To z pewnością najmocniejsze zestawienie zawodników w historii cyklu SEC. Przed nami ekscytujące cztery turnieje, ciężko tu nawet mówić o faworycie rozgrywek, bo jest ich kilku. Zapraszamy wszystkich do Torunia już 20 czerwca - zaczynamy walkę o tytuł! – powiedzieli przedstawiciele One Sport.
Pełna lista uczestników Speedway European Championships 2015:
Emil Sajfutdinow
Peter Kildemand
Nicki Pedersen
Martin Vaculik
Janusz Kołodziej
Artem Laguta
Hans Andersen
Tomasz Jędrzejak
Piotr Protasiewicz
Vaclav Milik
Grigorij Laguta
Przemysław Pawlicki
Tomasz Gollob
Martin Smolinski
Antonio Lindbaeck