Juniorzy KPR Ostrovii awansowali do półfinału

Przy dopingu kibiców, prezydent miasta Beaty Klimek oraz reprezentanta Polski Bartłomieja Jaszki, zawodnicy Ostrovii grali doskonale. ,,To były fantastyczne, sportowe emocje. Ogromnie cieszę się z awansu naszych piłkarzy, za których nieustannie trzymam kciuki"- mówiła prezydent miasta Beata Klimek, która po niedzielnym meczu pogratulowała imponującego zwycięstwa zawodnikom, trenerowi oraz władzom KPR Ostrovia.

Zwycięstwo z Olimpem Grodków nie było jednak tak szybko przesądzone. Wprawdzie jeszcze w 23 minucie po bramce Marcina Przyszlaka zawodnicy trenera Rafała Stempniaka prowadzili 15:7, ale przed ogłoszoną przerwą ich przewaga stopniała do trzech bramek (17:14). W drugiej połowie było już na szczęście coraz lepiej. Zespół Ostrovii budował prowadzenie, które ostatecznie zakończyło się wynikiem 41:28. O tym, że taki rezultat nie był łatwy do osiągnięcia mówił trener Ostrovii.

,,Byliśmy w ciężkiej sytuacji. Mieliśmy 24 godziny na pozbieranie się po dwóch porażkach. Starałem się z chłopaków zdjąć presję, żeby zagrali dla siebie i dla kibiców. Wiedzieliśmy, że w sporcie może zdarzyć się wszystko"- podkreślił trener Rafał Stempniak.

Wyniki niedzielnych spotkań:

MTS Kwidzyn- Agrykola Warszawa 28:24

KPR Ostrovia- UKS Olimp Grodków 41:28

Ostrovia: Pankros, Foterek- Kaczmarek 4, Stempniak 3, Brychcy, Gajek 13, Marciniak 6, Wojciechowski, Pietrzak 7,  Olszyna 5, Dołubiznak, Przyszlak 3.