Powrót generała. Udany rewanż
Do składu Arged BM Stali Ostrów na mecz w Gliwicach wrócił Aigars Skele, który pojawił się w drugiej części pierwszej kwarty spotkania. Goście prowadzili po niej 28:21 i imponująco rozpoczęli drugą kwartę, odskakując rywalowi, z którym przecież przegrali w pierwszej rundzie we własnej hali.
W 17 minucie po trójce Tomasza Gielo, Stal wygrywała z Tauron GTK Gliwice aż 53:31, ale przed przerwą nie zdobyła już punktów, a gospodarze zanotowali serię 10-0 i po 20 minutach gry, tracili do ostrowian tylko 12 punktów.
Stal powinna prowadzić znacznie wyżej, tym bardziej, że momentami grała wręcz koncertowo. Statystyki miała imponujące. 68 procent skuteczności z gry, 76 za 2 punkty i 7 trafionych trójek na 12 prób. Nawet rzuty wolne, które w tym sezonie przecież nie raz i nie dwa szwankowały, tym razem były wykonywane bez zarzutu. Rodney Chatman do przerwy trafił 3 na 4 rzuty z dystansu.
W trzeciej kwarcie przewaga Arged BM Stali Ostrów wzrosła do 17 punktów, ale GTK nie zamierzało się łatwo poddać i odrabiało straty. W 28 minucie zrobiło się tylko 67:57 dla ostrowian i o przerwę na żądanie poprosił trener Andrzej Urban. Po wznowieniu GTK zeszło na jednocyfrową stratę do wyniku 60:69. W ekipie gości spadła przede wszystkim skuteczność w rzutach z dystansu.
Czwartą kwartę gospodarze rozpoczęli dwoma rzutami z dystansu i przegrywali tylko 67:71. Stal nie mogła długo zdobyć punktów. Przełamała się dopiero po trzech minutach, kiedy trzy rzuty wolne wykorzystał Ojars Silins, a później z dystansu celnie przymierzył Laurynas Beliauskas.
Gdy już wydawało się, że Stal kolejny raz opanowała sytuację, znów przytrafił się przestój i GTK w 36 minucie doprowadziło do stanu 77:80. W 38 minucie niezwykle ważną trójkę trafił Nemanja Djurisić, a kiedy wyczyn Czarnogórca skopiował Ojars Silins, przewaga ostrowian była znów dwucyfrowa.
Stal ma teraz bilans 16-9, a kolejny mecz rozegra 1 kwietnia we Wrocławiu ze Śląskiem.
Tauron GTK Gliwice – Arged BM Stal Ostrów 81:94 (21:28, 20:25, 20:18, 20:23)
Arged BM Stal Ostrów: Silins 19, Chatman 15, Beliauskas 14, Sulima 8, Gielo 8, Djurisić 7, Skele 6, Sewioł 3.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj