W nocy z 6 na 7 marca na niebie nad naszym regionem można było zaobserwować rzadkie w naszych szerokościach geograficznych zjawisko, które udało się zarejestrować panu Karolowi Świderskiemu ze Stawiszyna pod Kaliszem.
| Źródło: wikipedia.org , foto : Karol Świderski, Paweł Kalinowski Photography.
Zorza polarna widziana w naszym regionie
W dniu wczorajszym zorza polarna widziana była we wielu miejscach Polski, głównie na pomorzu, ale także w naszym regionie.
Tak natomiast prezentowała się pod Kaliszem:
Na Ziemi zorze występują na wysokich szerokościach geograficznych, głównie za kołami podbiegunowymi, chociaż w sprzyjających warunkach bywają widoczne nawet w okolicach 50. równoleżnika. Zdarza się, że zorze polarne na półkuli północnej obserwowane są nawet w krajach śródziemnomorskich. Na półkuli północnej zorza jest określana łacińską nazwą Aurora borealis, a południowa zorza polarna nosi nazwę Aurora australis.
Powstawanie zjawiska związane jest z przepływem prądu w jonosferze na wysokości około 100 km ponad powierzchnią Ziemi, w obszarze przenikania pasów radiacyjnych i górnej atmosfery ziemskiej.
Rozróżnia się typy systematyczne zórz: pasma, łuki, kurtyny, promienie, korony i inne. Stwierdzono emisje w zakresie barwy niebieskiej, zielonej, żółtej i czerwonej, a bardzo często białe. Kolor zjawiska jest skutkiem różnej intensywności linii emisyjnych.
Kolor zorzy zależy również od określonego gazu. Na czerwono i na zielono świeci tlen, natomiast azot świeci w kolorach purpury i bordo. Lżejsze gazy – wodór i hel – świecą w tonacji niebieskiej i fioletowej.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj