Już w najbliższą niedzielę 26 czerwca w Trzcielinach tradycyjne zrywanie kaczora. Te niecodzienne zawody organizowane są już od ponad 200 lat tylko w południowej Wielkopolsce.
Tradycja nie umiera- zrywanie kaczora
Celem tej niezwykłej rywalizacji jest zerwanie głowy, a w drugiej części tułowia kaczora zawieszonego wysoko na lince. Jeździec musi to uczynić konno, w ruchu, stojąc w strzemionach lub bezpośrednio na siodle. Ten, kto zerwie głowę kaczora wygrywa, drugie miejsce zajmuje osoba, która dosięgnie korpusu. Zawody konne rozpoczną się w niedzielę o godzinie 12:00 w Stajni Trzcieliny, zrywanie kaczora przewidziano na godzinę 16:00.
Turniej urządzano przed żniwami, na zapłociu wsi, na miękkim gruncie, który miał w razie upadku chronić jego uczestników. Przed laty wieś tętniła życiem, utrzymywano ścisłe kontakty towarzyskie i sąsiedzkie. Popularny wówczas „kaczor” był okazją do spotkań i zabawy w gronie hodowców koni.
Turniej urządzano przed żniwami, na zapłociu wsi, na miękkim gruncie, który miał w razie upadku chronić jego uczestników. Przed laty wieś tętniła życiem, utrzymywano ścisłe kontakty towarzyskie i sąsiedzkie. Popularny wówczas „kaczor” był okazją do spotkań i zabawy w gronie hodowców koni.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj