Brutalnie zabił, teraz grozi policjantom zza krat ostrowskiego aresztu

W treści listu recydywista wymienia nazwisko jednego z funkcjonariuszy, któremu grozi słowami "Nie zawiniesz nas wszystkich, nas dużo zostało, więc te słowa z ulicy niech do ciebie płyną: jak wyjdę na 'wolkę', będziesz moją świnią".

W kolejnych wersach listu możemy przeczytać jak Konrad M. opisuje swoją osobę: "Ja jestem z nizin społecznych, z dzielnic niebezpiecznych (...) Nadchodzi Szajba bestia, który na Jasnej wyrywał krzesła". Dalej możemy przeczytać, że żałuje, że nie zabił policjanta podczas jednej z interwencji. Funkcjonariusz został zaatakowany, opluty, a następnie pozbawiony pałki. W interwencję zaangażowano aż 3 radiowozy policyjne. Wtedy też Konradowi M. postawiono zarzut naruszenia nietykalności policjanta, lecz mimo wszystko wrócił na wolność.

Podejrzany o morderstwo młodej kobiety przebywa obecnie w ostrowskim areszcie oczekując na proces, a ze względu na groźby, które skierował wobec policjanta i wulgarną treść wiadomości mundurowi przekazali go prokuraturze w Ostrowie Wielkopolskim, która zabezpieczyła list.

Do morderstwa doszło w sierpniu 2018r. w jednym z mieszkań w Kaliszu przy ulicy Harcerskiej na skrzyżowaniu z ul. Wronią. "Szajba" miał wtedy dusić i szarpać 29-latkę przed kamienicą, gdzie mieszkała. Napastowaną kobietę oswobodził przypadkowy świadek, lecz ta po jakimś czasie postanowiła wrócić do mieszkania, w którym doszło do tragedii. Jak ustalono morderca zaatakował kobietę dusząc ją kolanem i rękami.