| Źródło: ostrzeszowinfo.pl
Czy policjanci mogli użyć broni? Trwa kontrola
Przypomnijmy, zaczęło się od tego, że dyżurny KPP w Ostrzeszowie w minioną sobotę około godz. 21 otrzymał zgłoszenie, że jadącym przez miasto oplem vectrą najprawdopodobniej kieruje nietrzeźwy mężczyzna. W niedługim czasie auto to zauważył patrol policji. Kierowca opla zlekceważył jednak dawane przez funkcjonariuszy wyraźne znaki do zatrzymania i zaczął uciekać w kierunku Grabowa. Policjanci ruszyli za nim w pościg, prosząc dyżurnego o posiłki. W pewnym momencie, w miejscowości Stara Kuźnica, kierowca opla uderzył w radiowóz, tak jakby chciał go zepchnąć z drogi.
W tej sytuacji biorący udział w pościgu policjant oddał kilka strzałów w kierunku opla, zmuszając w ten sposób kierowcę do zatrzymania. Ranny został jeden z pasażerów - 14-letni mieszkaniec pow. ostrzeszowskiego.
Od wczoraj w ostrzeszowskiej komendzie pracuje zespół kontrolny KWP. Według dziennikarzy Głosu Wielkopolskiego, z pierwszych przekazanych komendantowi wojewódzkiemu informacji "wynika, że akcja była dynamiczna, a użycie broni uzasadnione i nastąpiło po próbie staranowania radiowozu".
Dalsze śledztwo w tej sprawie poprowadzi ostrzeszowska prokuratura.
Wkrótce poinformujemy o wynikach śledztwa.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj