Hala widowiskowo-sportowa przy Kusocińskiego (wizualizacje)

Przedstawiony przez władze BM Slam, projekt modernizacji obiektu przy Kusocińskiego zakłada jego gruntowną zmianę. Można powiedzieć, że przeprowadzenie prac sprawi, że powstanie zupełnie nowa hala. To natomiast doprowadzi do tego, że w połączeniu z istniejącym boiskiem piłkarskim i lekkoatletycznym, a także małą halą sportową i pomieszczeniami odnowy biologicznej, Ostrów Wielkopolski doczeka się kompleksu sportowo-rekreacyjnego z prawdziwego zdarzenia. - Z dotychczasowej hali pozostaną tylko mury. To będzie w pełni nowoczesny obiekt - wyjaśnia Paweł Matuszewski, wiceprezes BM Slam. - W końcu hala przy Kusocińskiego to miejsce kultowe, wręcz magiczne dla ludzi związanych z ostrowskim sportem. Jestem przekonany, że z takiej hali zadowoleni będą wszyscy mieszkańcy Ostrowa Wielkopolskiego. Marcin Napierała, prezes BM Slam uzupełnia: - W hali będą zupełnie nowe instalacje elektryczne, hydrauliczne, wentylacyjne i klimatyzacyjne. Zamontowane zostanie również najnowszej generacji oświetlenie, które spełnia najwyższe wymogi telewizyjne o mocy ponad 2100 lumenów.


Pierwotny projekt modernizacji K1 zakładał zakres prac, które pozwoliłyby na spełnienie wymogów gry w koszykarskiej ekstraklasie. Koszt wynosił 8 milionów złotych. Ostatecznie, po rozmowach z władzami miasta oraz dogłębnej analizie oczekiwań, doszło jednak do powstania zupełnie nowego projektu. Wszystko po to, żeby w Ostrowie Wielkopolskim wreszcie powstało centrum sportowo-rekreacyjne z prawdziwego zdarzenia, na miarę największych miast w Polsce.
Takie centrum służyłoby nie tylko koszykarzom, koszykarkom, piłkarzom nożnym, ale również piłkarzom ręcznym, pod kątem ewentualnych występów Ostrovii w superlidze.
Powstanie nowego projektu pozwala spełniać wszystkie wymogi do gry w najwyższej klasie rozgrywkowej. Hala pomieści 3300 osób. Jednocześnie w tak zmienionej hali będzie możliwość organizacji meczów międzypaństwowych w różnych kategoriach wiekowych. Ponadto w hali będzie mogło się odbywać szereg imprez poza sportowych na czele z targami, wystawami, czy też koncertami. Właśnie taki obiekt jest potrzebny w Ostrowie Wielkopolskim. O konieczności jego powstania mowa od dobrych kilku, jeśli nie kilkunastu już lat. - Bardzo się cieszę, że miasto nie chciało działać półśrodkami, czyli według naszego pierwszego projektu - mówi Marcin Napierała, prezes BM Slam. - Dlatego wspólnie wypracowany został projekt, który jest optymalnym rozwiązaniem za rozsądną cenę 13 milionów 900 tysięcy złotych netto.
Nowy projekt wygenerował więc kwotę wyższą o 5 milionów 900 tysięcy złotych, jednak w sposób perfekcyjny rozwiązał wszystkie problemy rozgrywek wszelkich dyscyplin sportu. - Ponad dwukrotnie zwiększa się kubatura obiektu. Tym samym w obiekcie zasiąść będzie mogło nie 2200, ale 3300 kibiców - tłumaczy Paweł Matuszewski. - Jednocześnie zaprojektowano nowe pomieszczenia socjalne zgodnie z obowiązującymi standardami. Mowa tutaj o szatniach dla sportowców, pomieszczeniach biurowych, czy restauracji, która znajdować się będzie w hali. Warto powiedzieć, że frontowa fasada zostanie pokryta szkłem, co nada temu obiektowi nowoczesności. Marcin Napierała dodaje: - To tylko niektóre różnice przedstawione władzom miasta w porównaniu z pierwotną koncepcją. Taki obiekt będzie służył nie tylko sportowcom, ale i wszystkim mieszkańcom Ostrowa oraz regionu.
Przed władzami miasta podjęcie decyzji, czy budową nową halę, której koszty to minimum 25 milionów złotych, czy dokonać modernizacji hali przy Kusocińskiego, tworząc w tym miejscu kompleks sportowy z prawdziwego zdarzenia.
Należy pamiętać, że na terenach przy Kusocińskiego mamy także drugi obiekt, w którym mieści się mała hala sportowa. Korzystają z niej dzieci oraz lekkoatleci. Tam też znajduje się pomieszczenie odnowy biologicznej. Niewielkim nakładem można także stworzyć kolejne apartamenty. To sprawi, że drużyny rozgrywające mecze w Ostrowie będą na ten czas także zakwaterowane przy Kusocińskiego. To jednocześnie da możliwość organizacji zgrupowań przedsezonowych. Przychód z takich apartamentów szacowany jest na kwotę około 90 tysięcy złotych. Wartością dodaną są także anteny telekomunikacyjne. Zawarte umowy zostaną scedowane przez spółkę na miasto w momencie sprzedaży obiektu. Dzierżawa wspomnianych anten przynosi roczny dochód w wysokości około 72 tysięcy złotych. - Zaproponowaliśmy władzom miasto rozbudowę ściśle według projektu budowlanego wykonanego pod nadzorem odpowiedniej komisji wyznaczonej przez władze Ostrowa - tłumaczy Marcin Napierała.
Jeśli prace przy Kusocińskiego rozpoczną się w drugim kwartale 2017 roku, to wówczas w nowym sezonie ostrowskie zespoły będą już mogły grać w nowoczesnej hali. - W tej chwili czekamy na odpowiedź ze strony miasta - przedstawia Paweł Matuszewski. Jesteśmy gotowi z projektami i wszelkimi pozwoleniami. Obie strony dały sobie czas do końca tego roku na podjęcie ostatecznej decyzji.