30.03.2017 13:13

In vitro będzie refundowane w Ostrowie?

W Ostrowie politycy Nowoczesnej zebrali 540 podpisów pod projektem poparcia uchwały o dofinansowaniu in vitro przez samorząd. Z dokumentem muszą zapoznać się teraz prawnicy, później trafi pod obrady komisji i na sesje rady miasta.

Zapłodnienie pozaustrojowe, czyli in vitro to skomplikowana procedura, polega on w skrócie na połączeniu komórki jajowej i plemnika poza organizmem kobiety w warunkach laboratoryjnych. Z leczenia metodą in vitro mogą skorzystać pary heteroseksualne, które są małżeństwem lub pozostają w związkach nieformalnych. Program był refundowany przez rząd Platformy Obywatelskiej w 2013 r. i wygaszony w czerwcu 2016 r. przez Prawo i Sprawiedliwość, od tej chwili pary, które chcą skorzystać z tej metody muszą finansować ją z własnej kieszeni, w niektórych miastach tj. Gdańsk, Łódź, Częstochowa miasto dopłaca do tego zabiegu 5 tys. złotych. Być może już wkrótce będzie to możliwe w Ostrowie.

Ostrowskie Koło Nowoczesnej przez tydzień zbierało podpisy poparcia w sprawie obywatelskiego projektu uchwały „Leczenie niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego- in vitro dla mieszkańców Ostrowa Wielkopolskiego w latach 2017- 2019. Z programu mogłoby skorzystać ponad 40 par z Ostrowa. Niepłodność dotyka już 1,5 mln par w Polsce, co piąta polska para ma problem z zajściem w ciążę. Jak podkreślają lekarze, jest to problem złożony dotykający mężczyzn i kobiety w tym samym stopniu.