Internauci z całej Polski, bojkotują ostrowski hotel.

Jacek Międlar to jedna z osób, która swoją obecnością elektryzuje całe otoczenie w jakim się pojawia. Jedno jest pewne budzi skrajne emocje. Były ksiądz katolicki i aktywista narodowy. Ma swoich zwolenników, jak również przeciwników. Persona non grata to pierwsze słowa które się nasuwają większości ludzi z otoczenia kościoła katolickiego. Jego filmy na YouTube są blokowane.  

Jacek Międlar wystąpił w programie Skandaliści - LINK DO PROGRAMU 

Pierwotnie spotkanie miało się odbyć w Klubie Nauczyciela, finalnie jednak jak wynika z nieoficjalnych informacji spotkanie to zostało zablokowane przez lokalnych polityków. Ostatecznie spotkanie to odbyło się w sobotę w ostrowskiej Borowiance z inicjatywy Stowarzyszenia Narodowo-Patriotycznego im. Błyska. Jest to legalnie działające ugrupowanie na terenie powiatu ostrowskiego zajmujące się szerzeniem między innymi ideologi o żołnierzach wyklętych i organizowaniu akcji pomocowych dla rodaków z kresów. 

Przeciwnicy spotkania podnoszą opinie, że Jacek Międlara szerzy język nienawiści zabarwiony o znamiona faszyzmu, antysemityzmu i ksenofobii. Jego zwolennicy z kolei twierdzą, że jest patriotą, który odważył się ujawnić sytuacje w kościele, a w Polsce panuje wolność słowa i mają prawo chodzić na spotkania z kim chcą. 

O ile temat samego Jacka Międlara jest tematem z kategorii dość trudnych i najlepiej wyrobić sobie samodzielnie opinie, to już dziwi fakt bojkotowania hotelu w którym to spotkanie się odbyło. Sale konferencyjne są wynajmowane w całej Polsce, a spotkania nie są cenzurowane bo jaki wpływ ma na to hotel? Kolejne pytanie czy hotele muszą wiedzieć kim jest Jacek Międlar?
Teraz na tym cierpi lokalny przedsiębiorca i co ciekawe z inicjatywy strony "Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych", która ma w tle hasło "Nie chcemy żyć w miejscu pełnym nienawiści. A Ty?", a namawiają pośrednio do hejtowania hotelu przecząc trochę swoim ideom. Budzi to wątpliwości co do intencji tej organizacji. Poniżej treść postu jaki opublikowali, a na samym końcu ich numer konta z prośbą o darowizny. 

Aktualnie fanpage hotelu jest wyłączony, być może z uwagi na komentarze, które się ukazują z uwagi na toczącą się akcje internetową. 

POST z "Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych" czyli miejsca, które gromadzi blisko 70 000-społeczność. 
"UDOSTĘPNIJ TEN POST, NAPISZ MAILA, WYRAŹ OPINIĘ W SPRAWIE GOSZCZENIA KSENOFOBA I RASISTY JACKA MIĘDLARA W HOTELU BOROWIANKA W OSTROWIE WLKP

Szerzący nienawiść ex ksiądz Jacek Międlar najpierw nie został wpuszczony do klubu w Ostrowie Wielkopolskim. nKlub należy do gminy, dlatego zaprotestował starosta Paweł Rajski. Ksenofob szybko znalazł jednak miejsce do swojego wystąpienia, tym razem w prywatnym Hotelu Borowianka.
Jacka Międlara już dwukrotnie nie wpuszczono na teren Wielkiej Brytanii. Dwa razy angielskie służby uznawały go za osobę niepożądaną, stanowiąca zagrożenie dla porządku publicznego. 
Anglicy nie chcieli u siebie wichrzyciela znanego ze swoich rasistowskich wypowiedz, ale właścicielom Hotelu Borowianka to już nie przeszkadzało.
Napiszcie do hotelu co sądzicie o udzielaniu trybuny do szerzenia rasizmu i ksenofobii. "