Po otwarciu restauracji Black Dave na ul. Wolności, na podobny krok zdecydował się właściciel Ostrow Irish Pub&Restaurant mieszczącego się na rynku, który miał pecha bo otworzył restauracje 12 marca. Do tej pory tylko jeden dzień mógł cieszyć się prowadzeniem biznesu bez pandemii. Jednak dłużej nie da rady i jest zmuszony dołączyć się do akcji #otwierajMY