Rozpoczął się drugi proces rodziców zastępczych, którzy znęcali się nad czwórką swoich dzieci. Cała sprawa toczy się za zamkniętymi drzwiami.
Kolejny proces małżeństwa znęcającego się nad dziećmi
W pierwszym procesie małżeństwo usłyszało wyrok 5 lat pozbawienia wolności i zakaz pełnienia roli rodziny zastępczej przez 15 lat. Po apelacji sprawa wróciła do Sądu w Ostrowie. W grudniu proces nie odbył się z uwagi na niestawienie się oskarżonych w sądzie. Sędzia nie przyjął wówczas zwolnienia lekarskiego i uznał nieobecność za nieusprawiedliwioną i nałożył grzywnę 500 złotych na adwokata. Również teraz oskarżonych nie było w sądzie, stawił się natomiast ich obrońca i kurator dzieci.
Pierwsza rozprawa odbyła się w sierpniu 2014 roku. Ze względu na dobro poszkodowanych sprawa toczyła się za drzwiami zamkniętymi. W czasie kilkunastu miesięcy odbyło się 21 rozpraw. W ich trakcie przesłuchano oskarżonych, czyli małżeństwo G. oraz Anię i trójkę rodzeństwa: Dawida, Adama i Wiktorię, dla których były ksiądz i jego żona mieli być rodzicami zastępczymi. Przed sądem odpowiadali także pracownicy Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, nauczyciele dzięki, którym sprawa wyszła na jaw i biegli. Gehenna dzieci trwała od 2009 roku do 28 października 2013 roku. Stosowali kary cielesne w postaci bicia tłuczkiem do mięsa po głowie, kopali, uderzali, przywiązywali rajstopami do krzesła. Para jedno z dzieci wiązała rajstopami na noc tak, by nie mogło się poruszać, zmuszała je do stania nocami w kącie i klęczenie z podniesionymi do góry rękoma. Dzieci były też zastraszane, m.in. wywiezieniem nocą do lasu i oddaniem do domu dziecka. U dwójki z nich opiekunowie spowodowali także obrażenia ciała, bijąc je tłuczkiem do mięsa po głowie. Obecnie najstarsze z dzieci przebywa w ośrodku wsparcia, troje młodszych w domu dziecka.
Pierwsza rozprawa odbyła się w sierpniu 2014 roku. Ze względu na dobro poszkodowanych sprawa toczyła się za drzwiami zamkniętymi. W czasie kilkunastu miesięcy odbyło się 21 rozpraw. W ich trakcie przesłuchano oskarżonych, czyli małżeństwo G. oraz Anię i trójkę rodzeństwa: Dawida, Adama i Wiktorię, dla których były ksiądz i jego żona mieli być rodzicami zastępczymi. Przed sądem odpowiadali także pracownicy Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, nauczyciele dzięki, którym sprawa wyszła na jaw i biegli. Gehenna dzieci trwała od 2009 roku do 28 października 2013 roku. Stosowali kary cielesne w postaci bicia tłuczkiem do mięsa po głowie, kopali, uderzali, przywiązywali rajstopami do krzesła. Para jedno z dzieci wiązała rajstopami na noc tak, by nie mogło się poruszać, zmuszała je do stania nocami w kącie i klęczenie z podniesionymi do góry rękoma. Dzieci były też zastraszane, m.in. wywiezieniem nocą do lasu i oddaniem do domu dziecka. U dwójki z nich opiekunowie spowodowali także obrażenia ciała, bijąc je tłuczkiem do mięsa po głowie. Obecnie najstarsze z dzieci przebywa w ośrodku wsparcia, troje młodszych w domu dziecka.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj