Lokalne ostrowskie produkty odcinek 1- Jak mus to mus.
Na starcie miło nam poinformować, że ruszamy z cyklem artykułów przedstawiających lokalnych producentów, twórców i rzemieślników.
Na pierwszy ogień poszła Pani Romana Wróbel, która kilka kilometrów pod Ostrowem Wielkopolskim produkuje smaczne i przede wszystkim regionalne produkty.
Przez ponad 20 lat jednohektarowe pole Pani Romany Wróbel było tylko wybiegiem dla kur, kilka lat temu zrodził się pomysł na uprawę na nim dyni. Nadmiar produkcji zachęcił do tego by zrobić coś z tą nadprodukcją. Pomysł padł na produkcję musów dyniowo-owocowych. Dziś uprawianych jest tam 5 rodzajów dyni, jarmuż i topinambur.
Głównym celem było dodanie jak największej ilości dyni do musów, ale w taki sposób, żeby w wyczuciu smaku nie zorientować się, że głównym składnikiem musów jest właśnie dynia. Dynie są uprawiane ekologicznie, a owoce od producentów posiadają certyfikat ,,Dolina Baryczy Poleca" są gwarantem wysokiej jakości. Musy są produkowane w 100% ze świeżych warzyw i owoców. Nie zawierają żadnych konserwantów ani zagęstników. Mogą być słodzone jedynie niewielką ilością cukru trzcinowego. Takie nazwy jak ,,Czekoladowe mniam mniam", ,,Pomarańczowa rozkosz" czy ,,Ananasowe muśnięcie" mają zachęcić najmłodszych do spróbowania zdrowych i smacznych produktów.
Więcej na temat produktów Pani Romany znajdziecie TUTAJ
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj