Mała Adelka urodziła się w samochodzie

Około godziny 22 do drzwi jednych z mieszkańców w Pleszewie zapukała zdesperowana nastolatka. Powiedziała ona, że przed domem w samochodzie właśnie rodzi kobieta. 

Mieszkańcy domu wzięli koce i ruszyli z pomocą. W poza nastolatką i kobietą, która urodziła dziecko, był także kierowca i chłopiec. Chłopiec był synem kobiety, która urodziła dziecko, kierowca z kolei wraz z nastolatką byli jej znajomymi.

Kobieta to Ukrainka, która na co dzień zamieszkuje Kalisz.

Akcja porodowa nie była łatwa i nie obyło się bez stresu. W samochodzie bowiem było ciasno i ciemno. Oczywiście cała historia miała szczęśliwe zakończenie. Dzięki mieszkańcom Pleszewa, a także dyspozytorom, którzy poprowadzili odbierających poród, mama z dzieckiem trafili do szpitala i jeszcze dzisiaj go opuszczą.