Miała zabić 2 swoich dzieci. Podjęto decyzję gdzie trafi kobieta

Przypomnijmy, do tragicznego w skutkach ciągu zdarzeń doszło 20 kwietnia 2023 r. w godzinach przedpołudniowych w jednym z domów jednorodzinnych w Kobylej Górze. Kiedy mąż 47-latki około godz. 12.30 wrócił do domu (mężczyzna prowadzi firmę remontowo-budowlaną), zastał zamknięte drzwi. Nie mogąc dostać się do środka – wybił okno. W mieszkaniu, pod prysznicem, odnalazł nieprzytomną żonę, w pokoju leżała ich 13-letnia córka, na jej ciele – jak później wykazała sekcja zwłok – było kilkadziesiąt ran kłutych i ciętych.

Mężczyzna powiadomił służby ratunkowe. Ratownicy podjęli próbę reanimacji 13-latki i jej matki. W przypadku dziecka zakończyła się ona jednak niepowodzeniem. Równocześnie w pokoju na górze odnaleźli przykrytą kocami drugą, 9-letnią dziewczynkę. Martwą.

Kobieta w stanie ciężkim śmigłowcem LPR została przetransportowana do szpitala w Kaliszu. Po przeprowadzonym następnego dnia eksperymencie procesowym policjanci śledczy wykluczyli, aby to ojciec dzieci mógł być sprawcą tragedii.

- Kobieta ma przejść co najmniej czterotygodniową obserwację w zamkniętym ośrodku – poinformował prokurator Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp. – Badania te mają pomóc w ocenie poczytalności 47-latki. RED