05.02.2020 11:14

Miały być grosze, mieszkańcy zbulwersowani skalą podwyżki podatku od nieruchomości.

W październiku pisaliśmy o planowanych podwyżkach podatków od nieruchomości do 40% , które finalnie stały się faktem. Mieszkania i domy opodatkowane są po zmianach radnych Przyjaznego Ostrowa niemal najdrożej w Polsce (6 gr mniej od maksymalnej stawki ). Po naszych publikacjach Prezydent Miasta i jej zastępca zapewniali, że to są tylko grosze i podwyżki są niezbędne. Co prawda nie kłamali podawali jedynie skrajnie niskie przykłady podatników, dzieląc często przez miesiące i ilość metrów. Teraz jednak mieszkańcy dostali rachunki z kwotami za cała powierzchnię i za cały rok podzieloną na 4 raty i poczuli w portfelach rzeczywistość. Nie trzeba jednak przypominać, że nie jest to jedyna podwyżka...

Decyzja o podwyższeniu podatku od nieruchomości zapadła z inicjatywy Prezydent Miasta Beaty Klimek, a radni Przyjaznego Miasta w 100% poparli tą uchwałę. Po sesji część mieszkańców zostało uspokojonych słowami włodarzy ws. podatku od nieruchomości, jednak do czasu. W ostatnich dniach urzędnicy roznosili decyzje podatkowe i wiele osób zdziwiło się rozmiarami podwyżki. Od weekendu w tej sprawie napisało do nas parę osób.

"Wcześniej rata podatku w moim przypadku wynosiła 132 złote. Płaciłem 4 takie raty w roku. Teraz otrzymałem decyzję o nowym podatku: rata wynosi 170 złotych. prawie 40 złotych na jednej racie to jest faktycznie "tyle, co nic". 150 złotych rocznie". - pisze do nas oburzony mieszkaniec.

Są też inne przykłady: za dom z ogrodem na działce 1000 m2 podwyżka wyniosła 230 zł. Jest też jeden nieduży przedsiębiorca, któremu podatek wzrósł o ponad 2000 zł w skali roku. Analogicznie większe firmy zapłacą więcej, fakt ten może budzić niepokój bo wielu firmom jest coraz trudniej z uwagi na wzrastające koszty zatrudnienia, prądu itp. Miasto ze swojej strony dołożyło wzrost podatku od nieruchomości. Tylko w styczniu tego roku w Ostrowie upadły już dwie firmy. Zdaje się że sytuacji firm nie rozumieją ani włodarze lokalni ani krajowi.
Część ludzi podatek od nieruchomości nie dotyczy bezpośrednio, ale zapewne odczuli albo odczują go w podwyżce czynszu.

Dobrze sprawdzający się PR władz miasta zamienia się w irytację mieszkańców, a rzetelność ich słów można w sposób namacalny weryfikować:

podatki wyniosą zaledwie parę groszy? wystarczy porównać swój podatek obecny z tym z ubiegłego roku
z RZZO nie czuć nieprzyjemnych zapachów? jak Twierdzi jedna radna - mieszkańcy Zębcowa wystarczy że uchylą okno i przekonają się, że eko-miasta to zwykłe mydlenie oczu mieszkańcom.
mieszkańcy w centrum chcą dużo zieleni i miejsc parkingowych? władze w tym zakresie robią zupełnie inne rzeczy i wielokrotnie za bardzo duże pieniądze
sytuacja z wysypiskiem będzie rozwiązana? - mieszkańcy Zębcowa są rozczarowani bo na spotkaniu z Panią Prezydent rozmowa wyglądała inaczej, a teraz mieszkańcom proponuje się podniesienie wysypiska.
władzę miasta cały czas twierdzą że miasto jest dobrze zarządzane po czym okazuje się, że trzeba zabrać 20 mln kredytu
okoliczne gminy dostają 85% dofinansowania na OZE, które rzeczywiście przekładają się na rachunki za prąd. Tymczasem urzędnicy nie potrafią złożyć wniosku i mieszkańcy Ostrowa są pozbawieni takiej możliwości. Mieszkańcy szykują pozew zbiorowy.
"deklaruję dwukrotne zwiększenie liczby miejsc w Żłobku Miejskim oraz nie podnoszenie opłat za pobyt Państwa maluchów" - Beata Klimek - miejsca w Żłobku udało się zwiększyć, ale w drugiej kadencji nastąpiła podwyżka o 62.5% i do końca kadencji, każdego roku kwota za żłobek będzie zwiększana
likwidacja Holdikomu - mówienie publicznie o zlikwidowaniu Holdikomu, jest chyba najbardziej naciągana historia głoszona przez rządzących naszym miastem. Co prawda nazwa zniknęła z przestrzeni publicznej i mieszkańcy mogą mieć wrażenie, że podmiot ten został zlikwidowany. Jednak jest CRK mieszące się w tym samym miejscu i działający niemal identycznie, nawet prezesem jest Bartosz Ziółkowski czyli były Prezes Holdikomu. Bardziej przypomina to rebranding niż likwidacje. Miejskie spółki nadal płacą milionowe dywidendy ze swojego zysku do CRK(Holdikomu). Mieszkańcy natomiast otrzymują podwyżki za śmieci, za OZC. Na szczęście podwyżki Wodkanu nie są tak wysokie jak pozostałe.

Władze miasta w obecnym i ubiegłym roku robią sporo rzeczy wbrew mieszkańcom, podnoszą podatki, podnoszą rzędne i zadłużają miasto. Do następnych wyborów prawie 4 lata, jednak włodarze miasta muszą pamiętać, że ustawodawca przewiduje również inne mechanizmy pozwalające podziękować politykom, gdy są niezadowoleni jak np referendum odwoławcze. Coś co w ubiegłej kadencji było nie do pomyślenia, w tej kadencji może dla niektórych wydawać się opcją do rozważenia.

O podwyżce podatków pisaliśmy TUTAJ

Na zakończenie przypominamy zawiedzionym mieszkańcom, kto głosował za podniesieniem podatku od nieruchomości.