Dwa wypadki śmiertelne w ciągu kilku miesięcy. To bilans zdarzeń na krótkim odcinku drogi powiatowej relacji Siedlików – Komorów. Choć według policji i starosty Lecha Janickiego winna nie jest zła nawierzchnia, kierowcy podróżujący tą drogą są innego zdania. Pierwszy wypadek miał miejsce 10 czerwca- wtedy zginęła 20-letnia kobieta, kilka dni temu życie straciła 51-latka.