Początek sezonu grzewczego w powiecie ostrowskim
Ochłodzenie sprawiło, że w wielu domostwach uruchomiono piece centralnego ogrzewania, a w mieszkaniach ogrzewanie gazowe.
W związku z tym w naszym powiecie Straż Pożarna odnotowała już kilka interwencji związanych z pożarami sadzy w kominie, pożarami kotłowni, a także z załączonymi czujkami czadu.
We wtorek 25 września w miejscowości Odolanów w jednej z kamienic na tamtejszym Rynku doszło do pożaru sadzy w przewodzie kominowym. Na miejscu działali strażacy z miejscowej jednostki OSP oraz dwa zastępy Państwowej Straży Pożarnej. Sytuacja wymagała również wsparcia patrolu policji, ponieważ jeden z mieszkańców nie chciał wpuścić strażaków do kotłowni w celu wygaszenia pieca centralnego ogrzewania.
Wczoraj, 26 września w godzinach wieczornym Dyżurny Stanowiska Kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Ostrowie Wielkopolskim odebrał zgłoszenie o pożarze kotłowni w miejscowości Świeca przy ulicy Mostowej. Na miejsce zadysponowano łącznie 3 zastępy Straży Pożarnej tj. OSP Świeca, OSP Odolanów i zastęp z PSP Ostrów Wielkopolski. Zadymienie całego domu było na tyle duże, że strażacy musieli wejść do środka w aparatach do ochrony dróg oddechowych, aby ewakuować znajdującą się w środku rodzinę z dziećmi, a następnie przystąpić do akcji gaśniczej.
W minionym tygodniu Państwowa Straż Pożarna w Ostrowie Wielkopolskim odnotowała także interwencję związaną z załączoną czujką tlenku węgla w jednym z mieszkań znajdujących się przy ulicy Dembińskiego. Tam na szczęście obyło się bez osób poszkodowanych i cichy zabójca przegrał swą walkę.
Wszystkie te interwencje w sezonie grzewczym spowodowane są zazwyczaj niedbałością ludzi, którzy w kotłowniach mają zazwyczaj sterty śmieci wokół pieców, nie dbają o regularne przeglądy kominiarskie, a izolacje przy piecykach gazowych często bywają nieszczelne.
W sezonie grzewczym od września 2015 do końca marca 2016 ponad 2229 osób uległo podtruciu tlenkiem węgla i wymagało długiej hospitalizacji, a 50 zmarło. Od września tego roku 169 osób zostało poszkodowanych, 1 osoba zmarła. Liczby dotyczące pożarów w budynkach mieszkalnych są jeszcze wyższe. W poprzednim sezonie grzewczym od września 2015 do końca marca 2016- 2201 osób zostało rannych, a 304 zginęły. Od września tego roku 437 osób zostało rannych, natomiast 40 osób zginęło.
Z badań przeprowadzonych na zlecenie MSWiA wynika, że ponad 1/4 Polaków twierdzi, że żeby uchronić się przed pożarem wystarczy być uważnym. Tylko 6% wie, że trzeba mieć sprawne instalacje elektryczne, grzewcze i gazowe. Według statystyk PSP, wady i niewłaściwa eksploatacja urządzeń i instalacji grzewczych to przyczyna ponad połowy pożarów w budynkach. Badania wykazały również, że tylko co dziesiąty Polak wie, że w domu warto mieć gaśnicę, a jedynie 8% uważa, że trzeba regularnie czyścić i sprawdzać szczelność komina, i umawiać na kontrole kominiarza. Mniej niż jeden na pięciu Polaków ma w domu czujnik dymu lub czadu.
W celu uniknięcia zaczadzenia należy:
-przeprowadzać kontrole techniczne, w tym sprawdzanie szczelności przewodów kominowych, ich systematyczne czyszczenie oraz sprawdzanie występowania dostatecznego ciągu powietrza
-użytkować sprawne techniczne urządzenia, w których odbywa się proces spalania, zgodnie z instrukcją producenta
-stosować urządzenia posiadające stosowne dopuszczenia w zakresie wprowadzenia do obrotu; w sytuacjach wątpliwych należy żądać okazania wystawionej przez producenta lub importera urządzenia tzw. deklaracji zgodności, tj. dokumentu zawierającego informacje o specyfikacji technicznej oraz przeznaczeniu i zakresie stosowania danego urządzenia,
-nie zaklejać i nie zasłaniać w inny sposób kratek wentylacyjnych,
-w przypadku wymiany okien na nowe, sprawdzić poprawność działania wentylacji, ponieważ nowe okna są najczęściej o wiele bardziej szczelne w stosunku do wcześniej stosowanych w budynku i mogą pogarszać wentylację,
-systematycznie sprawdzać ciąg powietrza, np. poprzez przykładanie kartki papieru do otworu bądź kratki wentylacyjnej; jeśli nic nie zakłóca wentylacji, kartka powinna przywrzeć do wyżej wspomnianego otworu lub kratki,
-często wietrzyć pomieszczenia, w których odbywa się proces spalania (kuchnie, łazienki wyposażone w termy gazowe), a najlepiej zapewnić, nawet niewielkie, rozszczelnienie okien,
-nie bagatelizować objawów duszności, bólów i zawrotów głowy, nudności, wymiotów, oszołomienia, osłabienia, przyspieszenia czynności serca i oddychania, gdyż mogą być sygnałem, że ulegamy zatruciu czadem; w takiej sytuacji należy natychmiast przewietrzyć pomieszczenie, w którym się znajdujemy i zasięgnąć porady lekarskiej.
W trosce o własne bezpieczeństwo, warto rozważyć zamontowanie w domu czujek dymu i gazu. Koszt zamontowania takich czujek jest niewspółmiernie niski do korzyści, jakie daje zastosowanie tego typu urządzeń (łącznie z uratowaniem najwyższej wartości, jaką jest nasze życie).
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj