Wczoraj, 10 stycznia policjanci z ostrowskiej drogówki interweniowali w związku ze zdarzeniem drogowym do którego doszło w Lamkach. 48-letni mieszkaniec Ostrowa Wielkopolskiego jest podejrzewany, że kierował pojazdem, a następnie dachował zatrzymując się na terenie jednej z posesji. Mężczyzna miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie.
| Źródło: Foto: Natalia Anna Lesinska
Podróż z promilami zakończył dachowaniem na przydrożnej posesji
To jak ważne jest ciągłe przypominanie kierowcom do czego może doprowadzić jazda z nadmierną prędkością, brak należytej uwagi za kierownicą czy jazda po alkoholu pokazał nam kierowca wczorajszego zdarzenia. Wczoraj, około godz. 21:15 oficer dyżurny ostrowskich policjantów otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Lamki, kierujący samochodem osobowym wjechał do przydrożnego rowu i dachował. We wskazane miejsce natychmiast pojechali policjanci, strażacy oraz pogotowie ratunkowe.
Będący na miejscu policjanci wstępnie ustalili, że kierujący jadąc z kierunku Ostrowa Wielkopolskiego stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwny pas ruchu, a następnie na lewe pobocze. Ostatecznie najechał na betonowe ogrodzenie, wywrócił pojazd na dach i zatrzymał się na terenie posesji. Jak się okazało 48-latek miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Będący na miejscu policjanci wstępnie ustalili, że kierujący jadąc z kierunku Ostrowa Wielkopolskiego stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwny pas ruchu, a następnie na lewe pobocze. Ostatecznie najechał na betonowe ogrodzenie, wywrócił pojazd na dach i zatrzymał się na terenie posesji. Jak się okazało 48-latek miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj