Przepełnione autobusy MZK. Kierowcy nie zabierają wszystkich pasażerów
W dniu wczorajszym na portalu InfoRaszków pojawił się wpis, który wywołał spore poruszenie wśród mieszkańców gminy. Oto jego treść:
W dniu dzisiejszym, mieszkańcy gminy Raszków mogli czuć się niezadowoleni gdy jeden z autobusów lokalnego przewoźnika nie zatrzymał się na kilku przystankach. Kierowca pojazdu twierdził, że pojazd jest przepełniony i nikt więcej nie zmieści się do środka. Czy w związku z dużym zainteresowaniem mieszkańców dotyczącym podróżowania komunikacja zbiorową organizowaną przez MZK, spółka i Gmina powinny zorganizować dodatkowe połączenia autobusowe?
Czy takie sytuacje będą zdarzać się częściej w bieżącym roku szkolnym? Czy uczniowie i rodzice powinni czuć się zaniepokojeni ostatnimi wydarzeniami?
Po przedstawieniu problemu i dużej dyskusji, przedstawiciele gminy Raszków skontaktowali się telefonicznie z władzami MZK. W dniu dzisiejszym doszło także do spotkania, oraz podjęto decyzje o tym, by w najbliższym czasie wprowadzić dodatkowe kursy na liniach autobusowych do gminy Raszków.
Dodatkowe kursy wiążą się oczywiście z dodatkowymi kosztami, które w tej sytuacji będzie musiał ponieść samorząd Raszkowa.
W pozostałych kierunkach autobusy linii MZK nie są tak przepełnione jak te z Raszkowa. Najwięcej osób narzeka na ścisk w autobusach o oznaczeniach M, jednak tutaj z czasem kiedy wykrystalizują się plany zajęć uczniów w szkołach, sytuacja powinna się ustabilizować- powiedział prezes MZK Janusz Marczak.
Ciężka sytuacja jest także na liniach autobusowych w gminie Odolanów. Tam jednak kursuje prywatny przewoźnik, który zatrzymuje się na wszystkich przystankach i jak to mówią pasażerowie "pakuje autobusy do pełna". Minusem w przypadku mieszkańców gminy Odolanów jest podróżowanie w ścisku, plusem że dojadą na miejsce.
Czy na innych liniach również przydałoby się więcej kursów?
Zapraszamy do dyskusji.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj