Choroba z którą żyje Igor towarzyszy mu od urodzenia.Mózgowe porażenie dziecięce sprawia, że Igor z Przygodzic może jedynie spoglądać na zdrowe, bawiące się na placu zabaw dzieci. Jest jednak szansa, aby przez chwilę uszczęśliwić chłopca i jego rodziców: to turnus rehabilitacyjny, podczas którego będzie mógł zjeżdżać na nartach na specjalistycznym sprzęcie. Igor skorzystał już z lekcji pokazowych i jego mama dawno nie widziała w nim tyle radości.
Turnus rehabilitacyjny dla Igora
Igor z Przygodzic urodził się w 26. tygodniu ciąży,ważył 890 gramów. Od momentu urodzenia ma mózgowe porażenie dziecięce, które sprawia, że nie mówi i nie chodzi. W ostatnim czasie zrobił jednak spore postępy. Żmudna rehabilitacja dała efekty. Gabinet lekarski i salka rehabilitacyjna to jego codzienny krajobraz, wolałby biegać po boisku razem z rówieśnikami, ale niestety nie może. Chłopiec potrzebuje permanentnej, wieloprofilowej rehabilitacji i stałej opieki osoby dorosłej oraz specjalistów. Szybko rośnie, dlatego rehabilitacja na dotychczasowym poziomie jest niewystarczająca, a jej ograniczenie może nieodwracalnie uniemożliwić usamodzielnienie. Rodzice wiedzą, że na tym etapie zrobienie kroku w tył może zaprzepaścić ich dotychczasowe osiągnięcia. Tym bardziej, że w ostatnim czasie Igor robi znaczne postępy, więc jest szansa że rozwinie się jego mowa i w przyszłości samodzielnie będzie chodził.
Ten rok może być dla Igora przełomowy: jest szansa, aby wyjechał na turnus rehabilitacyjny. W czasie turnusu będzie mógł dodatkowo poddać się rehabilitacji, która zakłada aquaterapię oraz mikropolaryzację polegającą na stymulacji mózgu poprzez pobudzanie ich prądem stałym o bardzo niewielkim natężeniu. Koszty turnusu są jednak bardzo duże. Bez potrzebnej sumy marzenie Igora i jego rodziców nie spełni się. Każda, nawet najmniejsza kwota przybliży chłopca do wymarzonej sprawności. Wyjazd Igora na turnus rehabilitacyjny wsparło już ponad 80 osób. Kwota do zebrania to nieco ponad 7 tysięcy złotych.
Wspomóc Igora można TUTAJ
Ten rok może być dla Igora przełomowy: jest szansa, aby wyjechał na turnus rehabilitacyjny. W czasie turnusu będzie mógł dodatkowo poddać się rehabilitacji, która zakłada aquaterapię oraz mikropolaryzację polegającą na stymulacji mózgu poprzez pobudzanie ich prądem stałym o bardzo niewielkim natężeniu. Koszty turnusu są jednak bardzo duże. Bez potrzebnej sumy marzenie Igora i jego rodziców nie spełni się. Każda, nawet najmniejsza kwota przybliży chłopca do wymarzonej sprawności. Wyjazd Igora na turnus rehabilitacyjny wsparło już ponad 80 osób. Kwota do zebrania to nieco ponad 7 tysięcy złotych.
Wspomóc Igora można TUTAJ
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj