Wiadomo dlaczego noworodek zmarł tuż po narodzinach. Prokuratura zleciła kontrolę w szpitalu

Tragedia rozegrała się na oddziale neonatologicznym ostrowskiego szpitala gdzie zmarł urodzony w 33. tygodniu ciąży noworodek, który do placówki trafił z Kępna. Dziecko przyszło na świat przez cesarskie cięcie, niestety podczas porodu w Kępnie lekarze doprowadzili do urazy głowy u noworodka. 



- Prokurator uzyskał opinię biegłych sądowych, którzy przeprowadzili sekcję zwłok. Opinia ta potwierdza jakiego rodzaju były to urazy, ze wskazaniem szczególnym na urazy głowy. Z treści tej opinii wynika, że mogły one powstać na wskutek obrażeń podanych w doniesieniu. Aktualnie prokurator będzie prowadzić czynności związane z przesłuchiwaniem osób, które mogły uczestniczyć w czynnościach związanych z porodem i mogą mieć jakąkolwiek wiedzę na temat tego zdarzenia. Nie obędzie się w tym wypadku bez uzyskania opinii biegłych odnoście prawidłowości postępowania personelu medycznego. Prokurator dysponuje już szczegółowym wynikiem przeprowadzonej sekcji zwłok. Jednak decyzja czy komukolwiek zostaną przedstawione zarzuty w tej sprawie, zapadnie po zaciągnięciu opinii biegłych - powiedział dziennikarzom Radio SUD prokurator Krzysztof Bukowiecki z Prokuratury Regionalnej w Łodzi, która prowadzi śledztwo w tej sprawie.

Prokurator zlecił by biegły sądowy z zakresu medycyny przeprowadził postępowanie i zbadał czy personel w kępińskim szpitalu działał prawidłowo. 
Na chwilę obecną nikt nie ma postawionych zarzutów w tej sprawie.

Przypomnijmy, że w listopadzie doszło do kolejnej tragedii w kępińskim szpitalu.
Do zgonu dziecka doszło w czwartek także 28 listopada w godzinach porannych, maluszek przyszedł na świat przez cesarskie cięcie.