Droższe śmieci w Przygodzicach

Stawka opłat w gminie Przygodzice przy prowadzeniu selektywnej zbiórki wzrosła z 7 do 10 zł od osoby, a w przypadku, gdy nie odbywa się to w sposób selektywny z 17 do 25 zł. Wzrosły też opłaty za pojemnik dla firm i nieruchomości, w których część jest zamieszkała, pozostała niezamieszkała, a powstają na niej odpady komunalne.
Według przepisów ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, samorząd pokrywa koszty funkcjonowania systemu gospodarowania odpadami komunalnymi z opłat pobieranych od mieszkańców. Gmina nie może ze środków własnych dokładać do śmieciowego systemu, ani na nim zarabiać; całość musi się bilansować.

- Kiedyś podstawową metodą zagospodarowania odpadów było ich składowanie na wysypisku - mówi Andrzej Strykowski - prezes Zakładu Oczyszczania i Gospodarki Odpadami w Ostrowie. - Od nowego roku weszło rozporządzenie zakazujące składowania frakcji palnej. Śmieci są przetwarzane i w zależności od rodzaju odpadu mogą być spalane, kompostowane lub segregowane.
Trudno oczekiwać, że unieszkodliwianie odpadów w wyniku wielu skomplikowanych procesów będzie kosztowało tyle samo, co ich składowanie. Cena jest wypadkową kosztów całościowych procesu unieszkodliwiania, kosztów pracy i opłaty środowiskowej. Będziemy robić wszystko, by summa summarum była ona, na jak najniższym poziomie. Zaproponowana cena przetargowa jest z punktu opłacalności naszej działalności absolutną koniecznością - zaznacza prezes.
Jak informuje urząd gminy, z chwilą wejścia w życie nowych stawek za gospodarowanie odpadami komunalnymi, właściciel nieruchomości nie musi ponownie składać deklaracji, jeżeli nie zaistniały jakiekolwiek zmiany.
W przygodzickim urzędzie przygotowano samorządowy program wsparcia rodzin wielodzietnych korzystających z gminnego programu Karta Dużej Rodziny, które będą mogły korzystać z ulg w opłatach śmieciowych.
Wdrażając przed dwoma laty nowe przepisy, gmina nie miała pełnej wiedzy, co do wielkości wytwarzanego strumienia odpadów i związanych z tym kosztów. Już wtedy spodziewano się, że uchwalona wówczas opłata nie sfinansuje wywozu. Dziś wiadomo już, że w ciągu całego roku w gminie Przygodzice powstaje 3,2 tys. ton odpadów zmieszanych i 150 ton odpadów segregowanych różnego rodzaju, 60 ton odpadów wielkogabarytowych. Mieszkańcy w 2015 r. zużyli 80 tys. worków do segregacji. Liczba wywożonych śmieci sukcesywnie rośnie. W pierwszym roku funkcjonowania systemu mieszkańcy gminy Przygodzice wyprodukowali 2,6 tys. ton odpadów zmieszanych, rok później już 2,8 tys. ton

Zgodnie z ustawą samorząd musi pokryć koszty funkcjonowania systemu gospodarowania odpadami komunalnymi z opłat pobieranych od mieszkańców.

Nowe warunki zostały określone przez Konsorcjum MZO Kosz, które jako jedyne stanęło do przetargu. Stawka została wyliczona na podstawie rozstrzygniętego przetargu, ilości śmieci, które są odbierane od mieszkańców i opłat, które pobiera Regionalna Instalacja Przetwarzania Odpadów Komunalnych (RIPOK) w Ostrowie, opłat w Punkcie Selektywego Zbierania Odpadów Komunalnych (PSZOK), kosztów: administracji, edukacji i zakupów.
Obecną umowę podpisano na okres pół roku.
Polska ma spełnić unijne normy, zgodnie z którymi od 2020 r. co najmniej połowa takich surowców jak papier, szkło, plastik czy metal, musi być odzyskana z odpadów.
Do lipca 2020 r. odpady ulegające biodegradacji składane na składowiskach mają nie przekraczać 35 proc. całkowitej masy tych odpadów. Jako kraj musimy odzyskiwać połowę odprowadzanych odpadów i jeśli nie spełnimy tego warunku, czekają nas wysokie unijne kary.
Szacuje się, że statystyczny mieszkaniec wsi produkuje ok 270 kg śmieci rocznie.