Rewelacyjny występ. Pilot Aeroklubu Ostrowskiego coraz bliżej medalu mistrzostw świata
37.Szybowcowe Mistrzostwa Świata odbywają się w Narromine w Australii. Zmagania rozpoczęły się w niedzielę. Piloci cztery dni z rzędu rozgrywali konkurencje. W czwarte mieli dzień wolny, a w piątek wrócili do rywalizacji.
Po czterech konkurencjach Łukasz Błaszczyk był dziewiąty w klasyfikacji łącznej. W piątym zadaniu pilot Aeroklubu Ostrowskiego spisał się bardzo dobrze, bo zajął piąte miejsce, co pozwoliło mu awansować na szóstą lokatę w klasyfikacji generalnej.
Latający na szybowcu Discus – 2 a Błaszczyk, jest obecnie najwyżej sklasyfikowanym Polakiem w klasie Standard. W piątek duże straty poniósł Tomasz Rubaj, który spadł na dziewiąte miejsce. Utrzymał je po sobotniej, szóstej konkurencji.
W klasie Standard zdecydowanie prowadzi Brytyjczyk, Tom Arscott, ale na miejscach od drugiego nawet do siódmego nie ma dużych różnic punktowych. Wiele jeszcze można odrobić i dużo stracić. Błaszczyk do medalu obecnie traci zaledwie 35 punktów. Reprezentant Aeroklubu fantastycznie latał w sobotę w nocy naszego czasu i wygrał, dopisując do klasyfikacji łącznej 1000 punktów. Polak wyprzedził lidera, Toma Arscota.
W klasie 15-metrowej do piątku liderem mistrzostw świata był multimedalista, Sebastian Kawa, który jednak miał minimalną przewagę nad Niemcem, Steffenem Goettlerem. Stracił ją w sobotnim zadaniu, w którym był dopiero dwunasty. Straty punktowe są jednak minimalne. Do Niemca traci zaledwie 6 punktów.
37.Szybowcowe Mistrzostwa Świata potrwają w Australii do 16 grudnia.
fot: Facebook Aeroklub Ostrowski
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj