| Źródło: umostrow.pl
Więcej miejsc w żłobkach, rodzice będą mogli iść do pracy
W nowym oddziale przy ul. Waryńskiego stworzono maluchom fantastyczne warunki, by rozstanie z rodzicami było jak najmniej bolesne. Inwestycja kosztowała blisko 1,4 mln zł, z czego ponad 600 tys., zł to dofinansowanie z rządowego programu "Maluch +". To już kolejna miejska prorodzinna inwestycja wykonana przy udziale pozyskanych środków zewnętrznych.
Prace budowlane w żłobku przeprowadziła firma PHU KC Kinga Czysta. Obejmowały one m.in. roboty rozbiórkowe, wykonanie stolarki drzwiowej, tynkowanie, malowanie, kładzenie posadzek i okładzin ceramicznych, wykonanie łazienek i zaplecza kuchennego. Wykonano tu również prace elektryczne oraz sanitarne. A wszystko po to, aby dostosować zmodernizowany obiekt do obowiązujących norm i przepisów oraz stworzyć jak najlepsze warunki dla najmłodszych mieszkańców naszego miasta. W budynku wykonano także nową instalację centralnego ogrzewania. Adaptacja obejmowała parter, gdzie powstały 3 nowe sale zabaw i 3 sypialnie dla maluchów. Wyposażenie pomieszczeń dostosowano do wieku dzieci, wzrostu, ale przede wszystkim do wymogów bezpieczeństwa. Co istotne, wszystkie urządzenia, zabawki i sprzęty posiadają niezbędne atesty.
Bezpośrednio przy opiece nad dziećmi w miejskim żłobku pracuje w tej chwili 31 opiekunów, w tym trzy pielęgniarki i dwie położne.
- Nowy oddział żłobka to namacalny przykład kolejnej inwestycji na rzecz ostrowskich rodzin. Obok funkcjonującego w Ostrowie miejskiego becikowego, bezpłatnego pobytu dla dzieci w miejskich przedszkolach, nowego przedszkola i rozbudowanego żłobka przy ul. Jankowskiego, to następny element poprawy warunków życia w naszym mieście dla młodych rodzin i zachęta do wiązania swojej przyszłości z Ostrowem – przekonuje prezydent Beata Klimek.
Podczas oficjalnego otwarcia niewątpliwą atrakcją była prezentacja warunków, w jakich ostrowskie dzieci przebywały w 1977 roku. Jedna z sal stylizowana została na żłobek z tego okresu. Sprzęt medyczny, stare zdjęcia, pielęgniarki zajmujące się dziećmi, to wszystko pokazało, jak przez lata zmieniły się realia w tego typu placówkach. W tej ostrowskiej zdecydowanie na korzyść.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj