| Źródło: inf.własna
Żałuję biegu półfinałowego - wypowiedzi po wczorajszym finale SEC.
Emil Sajfutdinow (Rosja) – Cieszę się, że udało mi się obronić tytuł i zdobyć drugi złoty medal. Ten sezon jest dla mnie bardzo udany po ubiegłorocznych niepowodzeniach, więc ten tytuł zdobyłem na dużym luzie a wygrywanie poszczególnych biegów sprawiało mi olbrzymią radość. Dziękuje wszystkim za pomoc, przede wszystkim rodzinie i sponsorom, bez nich ten złoty krążek nie byłby możliwy (…) – z moim zdrowiem jest wszystko w porządku, odezwały się po prostu stare kontuzje.
Nicki Pedersen (Dania) – No cóż, co mogę powiedzieć? Przed sezonem chciałem być w pierwszej trójcę i ten cel udało mi się zrealizować. Czerpałem dużą przyjemność z jazdy w cyklu SEC. Zdawałem sobie sprawę, że Emil jako ubiegłoroczny triumfator zrobi wszystko, by obronić tytuł a by go dogonić trzeba było zrobić coś niezwykłego, jednak zawsze warto próbować. W połowie sezonu gdzieś zgubiłem swoją szybkość a Emil w tym czasie wykazał się większą konsekwencją i to główny powód, dla którego to on dziś świętuje. Czapki z głów przed nim.
Antonio Lindbaeck (Szwecja) – Bardzo się cieszę, że mogłem być tutaj i rywalizować o najwyższe laury z tak znakomitymi zawodnikami. Trzecia pozycja dziś to bardzo dobry wynik z którego mogę być zadowolony. Komplet piętnastu punktów po rundzie zasadniczej pokazuje jak dobrze się dziś czułem na ostrowskim torze. W przyszłym sezonie chcę być jeszcze lepszy i piąć się w górę.
Mateusz Szczepaniak (Polska) – Przed zawodami nie zakładałem sobie żadnego planu minimum ani maximum. Chciałem się po prostu dobrze bawić i pokazać kibicom z jak najlepszej strony. Jak wyszło? było w miarę okej, pierwsza faza zawodów jak najbardziej na plus, wewnętrzne pola startowe mi przypasowały, jednak w dalszej części spotkania nie było już tak kolorowo. Żałuję biegu półfinałowego w moim wykonaniu, zepsułem start i później ciężko było cokolwiek zdziałać na trasie.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj