Dokończą budowę ulicy Bzowej

Ulica Bzowa budowana była w 2007 roku. Wówczas jednak nie wykonano jest w całości, ale pozostawiono 460 m bez nawierzchni. Na dokończenie mieszkańcy musieli czekać aż do roku 2016. ,,Ulica Bzowa wielokrotnie była wpisywana do Wieloletniej Prognozy Finansowej, ale nigdy nie doczekała się realizacji. Należy żywić nadzieję, że takie sytuacje nie będą już miały miejsca, a planowane inwestycje będą realizowane zgodnie z planem"- mówił radny Alojzy Motylewski, Przewodniczący Rady Osiedla nr 10 Parcele Zacharzewskie.

Prezydent Beata Klimek zabiegała o wpisanie ulicy Bzowej już do zeszłorocznego budżetu. Propozycja ta nie spotkała się jednak z akceptacją Rady Miejskiej. W tym roku mieszkańcy doczekają się jednak szczęśliwego finału.

,,Podczas spotkania z mieszkańcami osiedla zgłoszono mi temat tej ulicy. Przed laty została ona wykonana w 3/4, a odcinek ok. 400 metrów pozostawiono niedokończony. W kolejnych latach inwestycję odsuwano w czasie, a zrozpaczeni mieszkańcy szukali pomocy nawet u wojewody. Dziś, po dziewięciu latach, doprowadziliśmy tę sprawę do końca i mieszkańcy wreszcie będą mieć całą ulicę. Moim zdaniem inwestycje drogowe powinny być realizowane od początku do końca. Nie może być tak, że część mieszkańców tej samej ulicy ma przed domem utwardzoną drogą, a druga część musi chodzić po błocie"- mówiła prezydent Ostrowa Beata Klimek.