Kaliszanie pobili ostrowianina i ukradli mu rower

Sprawcy zaatakowali jadącego na rowerze mieszkańca Ostrowa Wlkp., a następnie zabrali mu wart ponad tysiąc złotych jednoślad. Podczas prowadzonych czynności funkcjonariusze dotarli również do pasera, który kupił rower pochodzący z przestępstwa. Okazało się, że 31-latek zapłacił za niego ...30 złotych. 
Do zdarzenia doszło w sobotę, 8 sierpnia w nocy na ścieżce rowerowej przy ulicy Wrocławskiej w Kaliszu. Dwóch mężczyzn zatarasowało przejazd 25-letniemu mieszkańcowi Ostrowa Wlkp. jadącemu na rowerze. Napastnicy zatrzymali go, a następnie pobili. Kiedy pokrzywdzony upadł, sprawcy zabrali mu wart ponad tysiąc złotych rower i oddalili się w kierunku centrum Kalisza.
Już kilka godzin po złożeniu zawiadomienia, policjanci Wydziału Kryminalnego zatrzymali pierwszego z podejrzanych w tej sprawie. Stróże prawa ustalili, że skradziony rower jest w posiadaniu 31-letniego kaliszanina. Mężczyzna został zatrzymany w chwili, kiedy zamierzał wybrać się na przejażdżkę skradzionym jednośladem. Mężczyzna przyznał, że kupił pojazd w nocy, w pobliżu jednego ze sklepów spożywczo-monopolowych za kwotę 30 złotych. Podejrzanemu o paserstwo 31-latkowi, grozi kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Jeszcze tego samego dnia kaliscy kryminalni zatrzymali pierwszego ze sprawców rozboju. Okazało się, że to 28-letni mieszkaniec Kalisza. Następnego dnia do policyjnego aresztu trafił drugi z podejrzanych - 22-letni kaliszanin. Mężczyźni usłyszeli zarzut rozboju. W trakcie przesłuchania przyznali się do zarzucanego czynu. Za rozbój grozi kara nawet 12 lat pozbawienia wolności.