| Źródło: poznan.gazetawyborcza | zdjecie z filmu "Zabawa w Chowanego"
Karetka zabrała do szpitala kompletnie pijanego biskupa, po emisji filmu braci Sekielskich.
Według Gazety Wyborczej biskup miał problem z komunikacją i wysławianiem się. Na szpitalny oddział ratunkowy w Kaliszu został przyjęty z podejrzeniem udaru mózgu. Przeszedł niezbędne badania typowe do tego rodzaju objawów: między innymi tomografie komputerową. Jednak jak się okazało, przyczyną złego stanu zdrowia biskupa było zbyt duże spożycie alkoholu. Miał mieć 3,44 promila alkoholu we krwi.
Dane biskupa znajdują się w szpitalnej dokumentacji, jednak szpital na ten temat niechce się wypowiadać podobnie jak kuria.
W filmie "Zabawa w chowanego" przedstawiono dowody na to, że biskup Edward Janiak pomimo wiedzy o czynach księdza nie zgłosił jego sprawy, jak nakazuje prawo kościelne. Nie pozbawił też duchownego prawa do pełnienia posługi kapłańskiej. Jest oskarżany przez część społeczeństwa i dziennikarzy o tuszowanie pedofilii w Kościele. Co w ostatnich tygodniach przysporzyło mu sporo stresu. Po emisji filmu odbywały się protesty pod Diecezją w Kaliszu, publicznie skonfliktował się z Prymasem Polski, a przed nim jeszcze najprawdopodobniej dochodzenie w sprawie jego zaniedbań, które odbędzie się w Watykanie.
ARTYKUŁY PO EMISJI FILMU BRACI SEKIELSKICH - TUTAJ
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj