O przyjmowanie łapówek od osób sprowadzających pojazdy z terenu Unii Europejskiej podejrzany jest funkcjonariusz kaliskiego Urzędu Celnego. Mężczyznę zatrzymali policjanci Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą. Oprócz celnika zarzuty usłyszało też 7 osób, które wręczyły mu pieniądze.
Korupcja w Urzędzie Celnym
O przyjmowanie łapówek od osób sprowadzających pojazdy z terenu Unii Europejskiej podejrzany jest funkcjonariusz kaliskiego Urzędu Celnego. Mężczyznę zatrzymali policjanci Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą. Oprócz celnika zarzuty usłyszało też 7 osób, które wręczyły mu pieniądze.
W ramach śledztwa prowadzonego pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Kaliszu policjanci zbierali dowody już od jakiegoś czasu. Na ich podstawie udało się potwierdzić, że jeden z funkcjonariuszy Urzędu Celnego w Kaliszu przyjmuje od petentów korzyści majątkowe. - Policjanci ustalili, że do mężczyzny zgłaszały się osoby sprowadzające pojazdy z krajów Unii Europejskiej, które w zamian za obsługę związaną z procedurą wydania dokumentu potwierdzającego zapłatę akcyzy, wręczali mu pieniądze. Kwoty łapówek były różne: od 50 do 150 złotych – mówi sierż. sztab Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Funkcjonariusz Urzędu Celnego został zatrzymany 27 kwietnia. Następnego dnia w Prokuraturze Rejonowej w Kaliszu usłyszał 21 zarzutów przyjęcia korzyści majątkowej w związku z przekroczeniem uprawnień. Wobec podejrzanego prokurator zastosował środki zapobiegawcze m.in. w postaci poręczenia majątkowego, zawieszenia w czynnościach służbowych oraz zakazu opuszczania kraju. Mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia.
Tyle samo mogą spędzić za kratkami petenci Urzędu Celnego, którym postawiono zarzut wręczenia korzyści majątkowej osobie pełniącej funkcję publiczną w związku z pełnieniem przez nią obowiązków służbowych. To mieszkańcy powiatów kaliskiego, pleszewskiego i ostrowskiego – w sumie 7 osób. Sprawa jezt rozwojowa.