30 października odbyła się ostatnia sesja Rady Miejskiej Ostrowa Wielkopolskiego, na której przez błąd radnego nie udało się zaciągnąć kredytu na dziurę w budżecie. Dzisiaj zwołano kolejną sesje, tym razem nadzwyczajną, głównie po to by zadłużyć nasze miasto do 10 milionów złotych. Wygląda na to, że władze miasta nie mogły poczekać 3 tygodni na następną sesje Rady Miasta, co rzuca niepokojący obraz na sposób realizacji budżetu naszego miasta. Radnym opozycji zabierano głos, między innymi gdy radny PiS pytał o wątpliwe 32.000 zł za urlop Pani Prezydent.