3,5-roczny chłopiec i jego 2,5-roczna siostra błąkali się po mieście bez opieki rodziców. Dziećmi zainteresowali się przechodnie, którzy wezwali kaliską policję. Okazało się, że maluchy wyszły z domu, gdy rodzice ucięli sobie popołudniową drzemkę.