Pędziła BMW ponad 250 km/h. Na wyrok poczeka w areszcie

Przypomnijmy, do tragedii doszło 9 października kilkanaście minut po północy. Jak wynika z ustaleń policji, na prostym odcinku krajowej „jedenastki”, poza obszarem zabudowanym, 19-letnia mieszkanka Ostrzeszowa, kierująca BMW, nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze. Śledczy ustalili, że kierująca autem 19-latka jechała BMW z prędkością ponad 250 km/h. Samochód wypadł z drogi i stanął w ogniu.

W pojeździe, oprócz 19-latki, znajdowało się dwóch pasażerów. 17-letni mieszkaniec gminy Ostrzeszów w wyniku zdarzenia poniósł śmierć na miejscu, a drugi z pasażerów (19-letni mieszkaniec Ostrzeszowa) przewieziony został do szpitala. W wypadku brał udział również pies, który nie przeżył.

Kilka dni po wypadku 19-latka usłyszała zarzut dotyczący umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym i spowodowania wypadku drogowego, którego skutkiem była śmierć 17-letniego pasażera. 11 października prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie kierującej na okres trzech miesięcy. Sąd jednak nie przychylił się do tego wniosku.  Skład orzekający nie dopatrzył się wówczas potrzeby zastosowania najsurowszego środka zapobiegawczego w celu zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania. 

Innego zdania była jednak prokuratura, która wniosła zażalenie do Sądu Okręgowego w Kaliszu. 25 października skład orzekający zdecydował o zastosowaniu tymczasowego aresztu wobec 19-latki.

– Sąd podzielił optykę wyrażoną w zażaleniu prokuratora dotyczącą tego, iż surowa kara grożąca podejrzanej stanowi samoistną przesłankę do potencjalnego utrudniania postępowania. Aktualnie to postanowienie jest natychmiast wykonalne – powiedział prokurator Maciej Meler z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp.

Od decyzji sądu przysługuje 19-latce możliwość odwołania.