Pociąg staranował auto, są ranni (foto)

Do wypadku doszło przed południem na strzeżonym przejeździe kolejowym z sygnalizacją świetlną w Skalmierzycach w pobliżu zjazdu na obwodnicę. Z niewyjaśnionych na razie przyczyn, kierowca pojazdu osobowego wjechał na przejazd w momencie, gdy przejeżdżał po nim pociąg osobowy. Fiat punto został uderzony przez pędzący skład pociągu Pesa Dart   relacji Jelenia Góra- Białystok, zepchnięty z torów i przewrócił się na bok.
Ranna została kobieta z terenu powiatu kaliskiego. Dziecku na szczęście nic nie zagraża. Około 200 pasażerów pociągu zostało ewakuowanych.

Z kobietą podróżowało 7-miesięczne niemowlę, dziecko i kobiety nie można było wydostać z rozbitego wraku inaczej, jak przez klapę bagażnika. Jako pierwsi na miejscu pojawili się strażacy OSP Skalmierzyce i to oni podjęli akcję ratunkową. Matka dziecka trafiła do szpitala w Ostrowie, kobieta doznała jedynie rany tłuczonej łokcia. Aktualnie przebywa na ortopedii. Niemowlak został przewieziony do szpitala w Kaliszu, gdzie po badaniach został zwolniony do domu.

Całe zdarzenie spowodowało utrudnienia w ruchu kolejowym, pociąg uczestniczący w zderzeniu nie mógł już kontynuować jazdy, podstawiono inny skład. Pasażerowie mogą mówić o szczęściu, otarli się o bok pociągu, rykoszetem ich po prostu zdmuchnęło. Kobieta była trzeźwa.
Źródło: www.faktykaliskie.pl