Samotny wilk widziany w wielu miejscach (foto)

Pan Arkadiusz uchwycił na fotografii wilka w okolicy pól między Lutynią a Orpiszewkiem. Ślady zwierzęcia znaleziono również w innych miejscowościach.

W czwartek pomiędzy Dobrzycą a Fabianowem o 5 rano zajadał jakieś zwierzątko przy drodze brukowej na Lutynia- napisał jeden z internautów.
W sobotę był też widziany w Sośnicy ... Przechadzał się 200 metrów od domu- napisała pani Małgosia. 

Czy można się obawiać?
Ataki wilków na ludzi są niezmiernie rzadkie, znacznie częstsze są ataki psów lub dzików czy też wypadki postrzelenia ludzi przez myśliwych. Pogryzień ludzi, o których było głośno w 2018 r. w Bieszczadach i Puszczy Noteckiej, dokonały dwa młode wilki oswojone i uzależnione pokarmowo do człowieka. 
Dzikie wilki stronią od ludzi. 

Dzięki ścisłej ochronie gatunkowej, liczebność i zasięg występowania wilka w Polsce wzrasta. W 2001 roku, na podstawie wyników ogólnopolskiej inwentaryzacji wilka i rysia prowadzonej przez pracowników nadleśnictw i parków narodowych, a koordynowanej przez Zakład Badania Ssaków PAN oraz Stowarzyszenie dla Natury „Wilk”, jego populację oceniano na 463–564 osobników. W 2019 r. oficjalne dane, podawane przez Główny Inspektorat Ochrony Środowiska, mówiły już o liczebności wynoszącej około 2 tysiące osobników. Pomimo wyraźnego wzrostu, jest to liczebność niska w porównaniu do wielkości populacji innych dzikich zwierząt. Dla przykładu, według Głównego Urzędu Statystycznego populacja saren liczyła w 2018 r. około 922 tys., a jeleni szlachetnych – 276 tys.